Stilon Gorzów umacnia się na pozycji lidera. Dąb Sława - Przybyszów ma trzy „oczka” straty. Trzecią i ósmą drużynę w tabeli dzieli ledwie punkcik. Zobacz, co działo się w weekend (9-10 października) na boiskach lubuskiej IV ligi! >>>>>
Lider gra swoje
Stilon Gorzów powoli, ale konsekwentnie powiększa przewagę nad rywalami. W niedzielę odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu, pokonując przed własną publicznością Polonię Słubice 3:0. Wszystkie bramki padły w drugiej połowie, w niespełna pół godziny. W 66 min wynik meczu otworzył Łukasz Maliszewski, wykorzystując rzut karny, a w 90 min zamknął Michał Ferenzy.
Trzy punkty straty do Stilonu ma Dąb Sława - Przybyszów, który w ubiegłym tygodniu zmienił trenera. Jarosława Helwiga zastąpił Tomasz Pawliczak. Pod wodzą nowego szkoleniowca drużyna wygrała u siebie z Piastem Iłowa 2:1. Zwycięski gol dla gospodarzy padł w 62 min i było to trafienie samobójcze.
Szarża beniaminków
Piękną serię kontynuują piłkarze Budowlanych Murzynowo. Beniaminek jest niepokonany od ośmiu spotkań. W sobotę podopieczni trenera Mateusza Konefała na własnym boisku zwyciężyli Koronę Kożuchów 2:1. Miejscowi prowadzili od 10 min, a bramkę stracili dopiero w doliczonym czasie. No i wskoczyli na trzecie miejsce w tabeli!
Na duże brawa i awans na piątą pozycję zasłużył kolejny beniaminek. Promień Żary wygrał u siebie z wyżej notowaną Pogonią Świebodzin 2:0. Najpierw gola do szatni strzelił Jakub Księżniak, a w 70 min wynik meczu ustalił Maciej Enkot, ściągnięty z Chynowianki Zielona Góra. Pogoń nie mogła skorzystać z kilku zawodników z podstawowego składu, ale któż w tej lidze nie ma problemów...
Cztery gole dla gości
Między beniaminkami w tabeli jest Meprozet Stare Kurowo, który zaliczył spadek o dwie lokaty. Ekipa trenera Zenona Burzawy na swoim terenie poległa z Czarnymi Żagań 1:4. Zawsze można powiedzieć, że sama porażka i jej rozmiary to niespodzianka, ale trzeba pamiętać, że goście mają w ataku Błażeja Strugaru, który w tym sezonie strzela jak na zawołanie. W sobotę zdobył dwie bramki (w sumie ma już 13), a kolejne dwie dołożył Krystian Chruścicki.
Po serii czterech remisów wreszcie pełną pulę zgarnęła Odra Nietków. Na wyjeździe łatwo pokonała zamykającego tabelę Piasta Czerwieńsk 4:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Łukasz Kaczorowski. To były jedyne w tej lidze derby... gminy. Z Nietkowa do Czerwieńska jest około 6 km.
Po 17 punktów na koncie mają Promień, Pogoń, Odra i Spójnia Ośno Lubuskie, która też doszlusowała do czołówki. Szósty zespół ubiegłego sezonu wygrał u siebie z mocno rozczarowującą Ilanką Rzepin 2:1. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Łukasz Pińczyński, ustalając w 61 min wynik pojedynku.