Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy nie dojadą

Janczo Todorow
Szczególnie podczas gorących weekendów na drodze do kąpieliska panuje chaos i ścisk.
Szczególnie podczas gorących weekendów na drodze do kąpieliska panuje chaos i ścisk. fot. Janczo Todorow
Parking przy ul. Leśnej pęka w szwach, a droga dojazdowa jest w fatalnym stanie.

Jak tylko słońce przygrzeje mocnej tłumy młodzieży, ale i mieszkańców w średnim wieku ciągną w stronę miejskiego kąpieliska przy ul. Leśnej. Ci, którzy jadą tu samochodem, mają wielkie kłopoty z dojazdem do parkingu kąpieliska, bo już na drodze sznur zaparkowanych na poboczu aut nie pozwala nawet minąć się z pojazdem z naprzeciwka.

Pomyśleć o nowym
Jezdnia jest wąska, na niektórych odcinkach mijanie się dwóch samochodów jest wręcz niemożliwe. Na dodatek jezdnia jest bardzo nierówna, bo asfalt rozpychają od spodu korzenie drzew z okolicznego lasu. -Kiedy budowano basen, było mało samochodów i miejsc na parkingu starczyło, teraz, kiedy jest tyle pojazdów, trzeba pomyśleć o nowym parkingu - mówi Wadim Zawadzki.

Szef żarskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego Zbigniew Zdzitowiecki zaznacza, że tłok na drodze dojazdowej uniemożliwia dojazdu karetki albo wozu strażackiego. - Co będzie jeżeli ktoś zasłabnie? A jak jest pożar, to strażacy nie dojadą do swojego ujęcia, które jest na terenie kąpieliska i nie pobiorą wody - dodaje.

Bez samochodów

- Zgadza się, parking przy kąpielisku jest za mały, a droga dojazdowa nie jest dobra - stwierdza Franciszek Dendewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu, Rekreacji i Wypoczynku. - O nowym parkingu myślimy, ale jego wykonanie będzie możliwe dopiero podczas modernizacji całego kąpieliska.

Ale do modernizacji basenu pozostało jeszcze dużo czasu. Bo radni ciągle się nad tym zastanawiają i nie wiadomo czy w ogóle podejmą decyzję o daniu pieniędzy na remont.

Niektórzy z odwiedzających są zdania, że drogę do basenu można po prostu zamknąć dla pojazdów, wtedy rowerzyści i piesi mogą spokojnie i bezpiecznie dotrzeć do kąpieliska. - Ruch można skierować drogą, która biegnie równolegle przez las, jest szersza, a jest tam miejsce na parkowanie - dodają.

Zastępca burmistrza Jacek Niezgodzki stwierdza, że propozycja jest sensowna, ale wymaga przemyślenia. - Trzeba przeanalizować sprawę, niewykluczone, że przyjmiemy takie rozwiązanie, ale pewnie dopiero od nowego sezonu - zaznacza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska