- O, ja! Tata! Zobacz tę cysternę! Jaka wielka! Można by w nią zabrać całe jezioro! - emocjonował się sześcioletni Patryk. A cysterna faktycznie robiła wrażenie: była największym wozem w garażu nowiutkiej jednostki przy ul. Walczaka. Inne maluchy siadały za kierownicami wozów bojowych, odpalały syreny alarmowe, a nawet... wskakiwały do łodzi ratunkowej.
Ale zaraz, zaraz - co dzieci robiły w strażackim garażu? Świętowały razem ze strażakami! - Tym razem wojewódzkie obchody dnia strażaka świętujemy w Gorzowie. Przy okazji oficjalnie otworzyliśmy nową siedzibę jednostki JRG 1. I zaprosiliśmy gorzowian. To w końcu dla nich pracujemy - tłumaczył nam rzecznik lubuskich ratowników Dariusz Żołądziejewski.
Rodzinny festyn okazał się strzałem w dziesiątkę. Zjawiło się niemal tysiąc osób. - Nie spodziewaliśmy się aż takiego zainteresowania. Ale robimy wszystko, by każdy zobaczył to, co go interesuje. Wśród dzieci największym powodzeniem cieszą się oczywiście nasze samochody - mówił Grzegorz Rojek z JRG 1.
Więcej w poniedziałkowym wydaniu ,,GL'' dla Gorzowa i północy regionu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?