1 z 5
Artur Szymczak...
fot. Archiwum Łowczego Miejskiego w Gorzowie Wlkp.

Artur Szymczak
W piątek, 19 lutego około 16.40 Łowczy Miejski Gorzowa Wlkp. otrzymał zgłoszenie, że na jednej z posesji przy ul. Kobylogórskiej pies nadział się na pręt z ogrodzenia. Piesek mocno uszkadzając sobie któreś z naczyń, co spowodowało obfite krwawienie. Jest po operacji i w stanie ciężkim przebywa w przychodni weterynaryjnej.

- Po przyjeździe na miejsce zastałem psa całego we krwi. Na szczęście właściciele posesji oraz ich sąsiad udzielili pomocy tej suczce i założyli jej prowizoryczny opatrunek. Gdyby nie ich postawa tych ludzi to piesek na pewno by nie przeżył - mówi Michał Jakubik, gorzowski Łowczy Miejski.

Suczka została przewieziona karetką do przychodni weterynaryjnej gdzie poddana została zabiegowi i przetoczono jej krew - Jest po zabiegu i przebywa w jednej z gorzowskich przychodni weterynaryjnych. Jej stan jest nadal poważny - mówi Michał Jakubik.

Osoba, która zgłosiła to zdarzenie zeznała, że pies pochodzi najprawdopodobniej z najbliższej okolicy ponieważ ten lub bardzo podobny był już w tym obrębie widziany.

Kontakt w sprawie suczki: Łowczy Miejski Gorzów Wielkopolski

2 z 5
Artur Szymczak...
fot. Archiwum Łowczego Miejskiego w Gorzowie Wlkp.

Artur Szymczak
W piątek, 19 lutego około 16.40 Łowczy Miejski Gorzowa Wlkp. otrzymał zgłoszenie, że na jednej z posesji przy ul. Kobylogórskiej pies nadział się na pręt z ogrodzenia. Piesek mocno uszkadzając sobie któreś z naczyń, co spowodowało obfite krwawienie. Jest po operacji i w stanie ciężkim przebywa w przychodni weterynaryjnej.

- Po przyjeździe na miejsce zastałem psa całego we krwi. Na szczęście właściciele posesji oraz ich sąsiad udzielili pomocy tej suczce i założyli jej prowizoryczny opatrunek. Gdyby nie ich postawa tych ludzi to piesek na pewno by nie przeżył - mówi Michał Jakubczyk, gorzowski Łowczy Miejski.

Suczka została przewieziona karetką do przychodni weterynaryjnej gdzie poddana została zabiegowi i przetoczono jej krew - Jest po zabiegu i przebywa w jednej z gorzowskich przychodni weterynaryjnych. Jej stan jest nadal poważny - mówi Michał Jakubczyk.

Osoba, która zgłosiła to zdarzenie zeznała, że pies pochodzi najprawdopodobniej z najbliższej okolicy ponieważ ten lub bardzo podobny był już w tym obrębie widziany.

Kontakt w sprawie suczki: Łowczy Miejski Gorzów Wielkopolski

3 z 5
Artur Szymczak...
fot. Archiwum Łowczego Miejskiego w Gorzowie Wlkp.

Artur Szymczak
W piątek, 19 lutego około 16.40 Łowczy Miejski Gorzowa Wlkp. otrzymał zgłoszenie, że na jednej z posesji przy ul. Kobylogórskiej pies nadział się na pręt z ogrodzenia. Piesek mocno uszkadzając sobie któreś z naczyń, co spowodowało obfite krwawienie. Jest po operacji i w stanie ciężkim przebywa w przychodni weterynaryjnej.

- Po przyjeździe na miejsce zastałem psa całego we krwi. Na szczęście właściciele posesji oraz ich sąsiad udzielili pomocy tej suczce i założyli jej prowizoryczny opatrunek. Gdyby nie ich postawa tych ludzi to piesek na pewno by nie przeżył - mówi Michał Jakubczyk, gorzowski Łowczy Miejski.

Suczka została przewieziona karetką do przychodni weterynaryjnej gdzie poddana została zabiegowi i przetoczono jej krew - Jest po zabiegu i przebywa w jednej z gorzowskich przychodni weterynaryjnych. Jej stan jest nadal poważny - mówi Michał Jakubczyk.

Osoba, która zgłosiła to zdarzenie zeznała, że pies pochodzi najprawdopodobniej z najbliższej okolicy ponieważ ten lub bardzo podobny był już w tym obrębie widziany.

Kontakt w sprawie suczki: Łowczy Miejski Gorzów Wielkopolski

4 z 5
Artur Szymczak...
fot. Archiwum Łowczego Miejskiego w Gorzowie Wlkp.

Artur Szymczak
W piątek, 19 lutego około 16.40 Łowczy Miejski Gorzowa Wlkp. otrzymał zgłoszenie, że na jednej z posesji przy ul. Kobylogórskiej pies nadział się na pręt z ogrodzenia. Piesek mocno uszkadzając sobie któreś z naczyń, co spowodowało obfite krwawienie. Jest po operacji i w stanie ciężkim przebywa w przychodni weterynaryjnej.

- Po przyjeździe na miejsce zastałem psa całego we krwi. Na szczęście właściciele posesji oraz ich sąsiad udzielili pomocy tej suczce i założyli jej prowizoryczny opatrunek. Gdyby nie ich postawa tych ludzi to piesek na pewno by nie przeżył - mówi Michał Jakubczyk, gorzowski Łowczy Miejski.

Suczka została przewieziona karetką do przychodni weterynaryjnej gdzie poddana została zabiegowi i przetoczono jej krew - Jest po zabiegu i przebywa w jednej z gorzowskich przychodni weterynaryjnych. Jej stan jest nadal poważny - mówi Michał Jakubczyk.

Osoba, która zgłosiła to zdarzenie zeznała, że pies pochodzi najprawdopodobniej z najbliższej okolicy ponieważ ten lub bardzo podobny był już w tym obrębie widziany.

Kontakt w sprawie suczki: Łowczy Miejski Gorzów Wielkopolski

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Ekstraliga podała nowy termin meczu Falubazu Zielona Góra z Włókniarzem Częstochowa

Ekstraliga podała nowy termin meczu Falubazu Zielona Góra z Włókniarzem Częstochowa

Uroczyste przekazanie dowództwa 5. Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie

Uroczyste przekazanie dowództwa 5. Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie

Zmiany w parafiach w Lubuskiem. Gdzie będzie nowy proboszcz, a gdzie nowy wikary?

Zmiany w parafiach w Lubuskiem. Gdzie będzie nowy proboszcz, a gdzie nowy wikary?

Zobacz również

Ekstraliga podała nowy termin meczu Falubazu Zielona Góra z Włókniarzem Częstochowa

Ekstraliga podała nowy termin meczu Falubazu Zielona Góra z Włókniarzem Częstochowa

Uroczyste przekazanie dowództwa 5. Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie

Uroczyste przekazanie dowództwa 5. Lubuskiego Pułku Artylerii w Sulechowie