MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świebodzin: O nie! Woda będzie droższa

Czesław Wachnik, (krzym)
Aldona Ficner mówi, że woda i tak jest droga, dlatego obawia się kolejnej podwyżki cen.
Aldona Ficner mówi, że woda i tak jest droga, dlatego obawia się kolejnej podwyżki cen. Mariusz Kapała
Miasto zmniejsza dopłaty do ceny wody i ścieków. To oznacza podwyżki. Aldona Ficner zmartwiła się tą informacja. Marzena Marek obawia się, że nie będzie miała jak zaoszczędzić. Przecież bez wody obiadu nie ugotuje. A myć się trzeba.

Zobacz także: Co rok ceny wody będą rosły o pięć procent

Pani Marzena Marek wraz z mężem mieszka na osiedlu Widok. Jak sama wylicza, jej rachunki za wodę wynoszą miesięcznie około 40-50 zł. Czy obawia się zapowiadanej podwyżki? - Każdy się boi, a szczególnie emeryci, którzy liczą każdy grosz. Ale najważniejsze jest to, o ile wzrosną ceny. Jeśli niewiele, to trzeba będzie oszczędzać. Tylko nie bardzo wiem, co można jeszcze zrobić? Myć się trzeba, a bez wody trudno też ugotować obiad - dodaje.

Robert Lewandowski o planach podwyższenia cen wody dowiaduje się od nas.
- Jest kryzys, a więc każdy oszczędza. Miasto pewnie też. Co nie oznacza, że jestem zadowolony. Tym bardziej że z tego co czytałem w gazetach, budżet miasta ma się znakomicie, a długów jest niewiele. Dlatego nie bardzo rozumiem, dlaczego obniżono dopłaty. Ale trudno, jak będzie drożej, to trzeba będzie płacić. Inaczej odetną wodę - podkreśla.

Więcej o całej sprawie przeczytasz w piątkowym, papierowym wydaniu Gazety Lubuskiej (23 listopada) dla Zielonej Góry i okolic.

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska