W niedzielę (5 maja) na Zamku Karolat w Siedlisku odbyło się doroczne Święto Bzów. W tym roku na uczestników czekały nowe atrakcje.
Niedzielna impreza rozpoczęła się barwnym korowodem, po którym odbyły się m.in. koncerty, występy teatrów, prelekcje oraz rozmaite pokazy. Nie brakowało również straganów, na których można było kupić m.in. wyroby rękodzielnicze, obrazy, miody itp. Najmłodsi mogli również pojeździć na kucykach, czy przejechać się bryczką.
Motywem przewodnim tegorocznego Święta Bzów były tradycje łowieckie. W rodzinie von Schoenaich, która władała tymi ziemiami, myślistwo było ważną dziedziną. Do Siedliska na polowania często zjeżdżała arystokracja niemiecka, a jeden z książąt karolackich długi czas pełnił nawet funkcję Wyższego Łowczego Królestwa Pruskiego i szefa Nadwornego Urzędu Łowczego. I ten właśnie klimat można było poczuć odwiedzając w niedzielę (5 maja) zamek w Siedlisku. Warto zaznaczyć, że to jedyna okazja w roku aby poznać i zwiedzić zamek w Siedlisku, a także poczuć magię i przenieść się do lat jego świetności.
Zobacz też: Święto Bzów 2019. Pokaz mody myśliwskiej podczas Święta Bzów w Siedlisku pokazała firma Florentyna z Żar [ZDJĘCIA]
W niedzielę (5 maja) na Zamku Karolat w Siedlisku odbyło się doroczne Święto Bzów. W tym roku na uczestników czekały nowe atrakcje.
Niedzielna impreza rozpoczęła się barwnym korowodem, po którym odbyły się m.in. koncerty, występy teatrów, prelekcje oraz rozmaite pokazy. Nie brakowało również straganów, na których można było kupić m.in. wyroby rękodzielnicze, obrazy, miody itp. Najmłodsi mogli również pojeździć na kucykach, czy przejechać się bryczką.
Motywem przewodnim tegorocznego Święta Bzów były tradycje łowieckie. W rodzinie von Schoenaich, która władała tymi ziemiami, myślistwo było ważną dziedziną. Do Siedliska na polowania często zjeżdżała arystokracja niemiecka, a jeden z książąt karolackich długi czas pełnił nawet funkcję Wyższego Łowczego Królestwa Pruskiego i szefa Nadwornego Urzędu Łowczego. I ten właśnie klimat można było poczuć odwiedzając w niedzielę (5 maja) zamek w Siedlisku. Warto zaznaczyć, że to jedyna okazja w roku aby poznać i zwiedzić zamek w Siedlisku, a także poczuć magię i przenieść się do lat jego świetności.
Zobacz też: Święto Bzów 2019. Pokaz mody myśliwskiej podczas Święta Bzów w Siedlisku pokazała firma Florentyna z Żar [ZDJĘCIA]
W niedzielę (5 maja) na Zamku Karolat w Siedlisku odbyło się doroczne Święto Bzów. W tym roku na uczestników czekały nowe atrakcje.
Niedzielna impreza rozpoczęła się barwnym korowodem, po którym odbyły się m.in. koncerty, występy teatrów, prelekcje oraz rozmaite pokazy. Nie brakowało również straganów, na których można było kupić m.in. wyroby rękodzielnicze, obrazy, miody itp. Najmłodsi mogli również pojeździć na kucykach, czy przejechać się bryczką.
Motywem przewodnim tegorocznego Święta Bzów były tradycje łowieckie. W rodzinie von Schoenaich, która władała tymi ziemiami, myślistwo było ważną dziedziną. Do Siedliska na polowania często zjeżdżała arystokracja niemiecka, a jeden z książąt karolackich długi czas pełnił nawet funkcję Wyższego Łowczego Królestwa Pruskiego i szefa Nadwornego Urzędu Łowczego. I ten właśnie klimat można było poczuć odwiedzając w niedzielę (5 maja) zamek w Siedlisku. Warto zaznaczyć, że to jedyna okazja w roku aby poznać i zwiedzić zamek w Siedlisku, a także poczuć magię i przenieść się do lat jego świetności.
Zobacz też: Święto Bzów 2019. Pokaz mody myśliwskiej podczas Święta Bzów w Siedlisku pokazała firma Florentyna z Żar [ZDJĘCIA]
W niedzielę (5 maja) na Zamku Karolat w Siedlisku odbyło się doroczne Święto Bzów. W tym roku na uczestników czekały nowe atrakcje.
Niedzielna impreza rozpoczęła się barwnym korowodem, po którym odbyły się m.in. koncerty, występy teatrów, prelekcje oraz rozmaite pokazy. Nie brakowało również straganów, na których można było kupić m.in. wyroby rękodzielnicze, obrazy, miody itp. Najmłodsi mogli również pojeździć na kucykach, czy przejechać się bryczką.
Motywem przewodnim tegorocznego Święta Bzów były tradycje łowieckie. W rodzinie von Schoenaich, która władała tymi ziemiami, myślistwo było ważną dziedziną. Do Siedliska na polowania często zjeżdżała arystokracja niemiecka, a jeden z książąt karolackich długi czas pełnił nawet funkcję Wyższego Łowczego Królestwa Pruskiego i szefa Nadwornego Urzędu Łowczego. I ten właśnie klimat można było poczuć odwiedzając w niedzielę (5 maja) zamek w Siedlisku. Warto zaznaczyć, że to jedyna okazja w roku aby poznać i zwiedzić zamek w Siedlisku, a także poczuć magię i przenieść się do lat jego świetności.
Zobacz też: Święto Bzów 2019. Pokaz mody myśliwskiej podczas Święta Bzów w Siedlisku pokazała firma Florentyna z Żar [ZDJĘCIA]
