Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwestrowa noc to koszmar dla naszych psów i kotów

Tomasz Rusek
Jamniczka Rudzia panicznie reaguje na wystrzały fajerwerków. Podczas każdej nocy sylwestrowej zwija się w kulkę i trzęsie do czasu, aż petardy przestają hałasować.
Jamniczka Rudzia panicznie reaguje na wystrzały fajerwerków. Podczas każdej nocy sylwestrowej zwija się w kulkę i trzęsie do czasu, aż petardy przestają hałasować. fot. Tomasz Rusek
- Huku boją się najbardziej na świecie. Dlatego warto przygotować nasze Azorki i Puszki na tę najgłośniejszą noc w roku - radzą specjaliści.

Pan Piotr spaceruje z psem po parku Górczyńskim w Gorzowie. - To dziewięcioletni kundelek. Córka nas namówiła, żeby go wziąć. Nie sprawia żadnych problemów. Tylko w sylwestrową noc zaczyna wariować - opowiada mężczyzna.

Nie musi być blisko
Tłumaczy, że Maksiu boi się huku petard. Fajerwerki wcale nie muszą strzelać blisko. Wystarczy głośny pogłos. Jak na życzenie z pobliskiego placu zabaw dochodzi odgłos wybuchu. Maks zwija ogon pod siebie i zaczyna cicho wyć.

Tak samo reaguje większość psów. Głośny, niespodziewany strzał przeraża ich, jak mało co. Dlatego od listopada przechodzą na osiedlach gehennę (to wtedy młodzi zaczynają ,,trenować'' przed noworocznymi imprezami), a w sylwestra zaczyna się dla nich horror.

Lekarz weterynarii Marian Smolik potwierdza: - To dla zwierząt najtrudniejsza noc w roku. Cierpią wtedy i psy, i koty.

W naszym województwie jest ich kilkadziesiąt tysięcy. To oznacza, że kłopoty lada dzień będą miały setki tysięcy Lubuszan.

Chemia albo...

Sposobów na pomoc ukochanemu zwierzakowi nie ma wiele. Pierwszy: podać mu specjalną tabletkę, kupioną u weterynarza. Kosztuje kilka złotych, ma działanie uspokajające. Bywa jednak tak, że zadziała tak ,,skutecznie'', że ogłupi psa na długie godziny, a on sam będzie się niemal potykał o swoje łapy. Dlatego dawkowanie trzeba ustalić z weterynarzem i przestrzegać jego wskazówek (nie dawać psu więcej ,,na wszelki wypadek''!).

- Inny sposób to być z pupilem w ten trudny czas. Tulić, wziąć pod kołdrę, albo zamknąć się z psem czy kotem w łazience i tam przeczekać największy huk. Można też dodatkowo włączyć jakiegoś zagłuszacza: muzykę, odkurzacz czy film. Tak, by przyjazne i znane dźwięki przytłumiły petardy - radzi M. Smolik.

Nie ma żartów

Nagły huk może u psa wywołać stany lękowe. Niekiedy po takim ,,wystrzałowym'' przeżyciu do końca swoich dni reaguje paniką na każdy gwałtowniejszy dźwięk. Może np. załatwiać się w niekontrolowany sposób.

Dlatego 31 grudnia trzeba się trzymać kilku zasad: koniecznie wyprowadzać psa na smyczy i unikać miejsc, gdzie młodzi odpalają petardy. Bo jeśli nie zrobimy nic, nasz pupil może na dźwięk wystrzału pobiec w siną dal lub rzucić się w stronę fajerwerków czy sztucznych ogni.

FACHOWCY RADZĄ
Porady ze strony www.animalia.pl

  • Jak mogą reagować zwierzęta na sztuczne ognie?
    - niektóre próbują zagrzebać się w największą i najciemniejszą dziurę w domu - często jest to łazienka, miejsce pod stołem, czy inny domowy kąt
    - trzęsą się ze strachu
    - szczekają, wyją, próbują złapać sztuczne ognie
    - mają biegunki i mogą nie trzymać moczu

  • Co można zrobić aby pomóc przetrwać psu tą noc?
    - pozwól mu się schować w domu w ciemnym miejscu - zrób mu posłanie tam gdzie on czuje się najbezpieczniej
    - podczas wybuchu sztucznych ogni zamknij wszystkie drzwi i okna w domu, możesz je dodatkowo uszczelnić kocami, zasłoń zasłony lub żaluzje oraz włącz głośno spokojną muzykę tak aby zagłuszyć sztuczne ognie
    - wybierz odpowiednie środki uspokajające u weterynarza i zacznij je podawać w określonych przez niego dawkach zanim sztuczne ognie rozszaleją się na dobre
    - zabierz psa na długi spacer aby załatwił swoje potrzeby fizjologiczne i porządnie się zmęczył zanim wybuchną sztuczne ognie
    - upewnij się, że twój pies ma mocno przypiętą obrożę z adresówką. Spanikowane psy mogą zerwać się ze smyczy i zgubić się
    - pamiętaj aby w sylwestra nie spuszczać psa ze smyczy! Nawet najbardziej posłuszny pies może uciec, gdy się czegoś przestraszy
    - jeżeli twój pies mieszka na dworze zabierz go do domu na noc sylwestrową
    - nie pozwól psu podchodzić do sztucznych ogni, nie pozwól by za nimi biegał!
    - uważaj na zimne ognie w domu, zapalaj je z dala od psa tak aby żadna iskierka na niego nie spadła
    - nie zostawiaj swojego psa samego w domu, nikt nie chce być sam kiedy się boi
    - jeżeli ci się uda to pobaw się z psem, zajmij go jakaś zabawą tak aby nie zwracał uwagi na wybuchy
    - jeżeli znasz psa, który nie boi się sztucznych ogni i wybuchów dobrym rozwiązaniem może być zaproszenie go na sylwestra, twój pies może poczuć się lepiej widząc innego psa, który jest spokojny
    - nigdy nie krzycz na psa za to, że się boi!
    - nigdy nie pocieszaj psa, który się boi - to tylko wzmocni jego złe zachowanie, zachowuj się normalnie tak jakby hałas nie był niczym nadzwyczajnym, gdy tylko pies się uspokoi koniecznie go pochwal!

  • Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska