Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szaleńcza szarża pijanego jak bela kierowcy. Został zatrzymany przez pieszych

Dariusz Brożek
Dariusz Brożek
Areną szaleńczej szarży pijanego jak bela kierowcy była jedna z międzyrzeckich ulic. Jechał skuterem od jednej krawędzi drogi do drugiej. W pewnym momencie jego pojazd przewrócił się na jezdnię.
Areną szaleńczej szarży pijanego jak bela kierowcy była jedna z międzyrzeckich ulic. Jechał skuterem od jednej krawędzi drogi do drugiej. W pewnym momencie jego pojazd przewrócił się na jezdnię. Dariusz Brozek
Nietrzeźwy mężczyzna jechał skuterem zygzakiem, stwarzając ogromne zagrożenie dla siebie i innych. Jego niebezpieczną jazdę przerwali piesi. Kierowca wydmuchał ponad trzy promile alkoholu!

Areną szaleńczej szarży pijanego jak bela kierowcy była jedna z międzyrzeckich ulic. Jechał skuterem od jednej krawędzi drogi do drugiej. W pewnym momencie jego pojazd przewrócił się na jezdnię.

- Piesi natychmiast podbiegli, żeby udzielić mu pomocy. Mężczyzna początkowo próbował się podnieść, ale miał duże problemy z utrzymaniem równowagi, bełkotliwą mowę i czuć było od niego alkohol. Świadkowie zdarzenia uniemożliwili mu dalszą jazdę, ujęli kierowcę i powiadomili o tym policję - informuje asp. Justyna Łętowska z międzyrzeckiej policji.

Policjanci sprawdzili trzeźwości 27-letniego mieszkańca gminy Pszczew. Miał ponad trzy promile alkoholu! Trafił do policyjnej izby zatrzymań, ale to dopiero początek jego kłopotów. Za jazdę po pijaku stanie przed sądem i może trafić za kraty nawet na dwa lata.

- W tym przypadku na szczęście nic poważnego się nie stało. Dzięki reakcji pieszych, mężczyzna nie mógł kontynuować jazdy i nie zagrażał już sobie oraz innym uczestnikom ruchu. Należy jednak pamiętać, że picie alkoholu przez kierowcę uniemożliwia bezpieczną jazdę samochodem, motocyklem czy rowerem - zaznacza asp. J. Łętowska.

POLECAMY ODCINKI "KRYMINALNEGO CZWARTKU":

Zobacz też wideo: KRYMINALNY CZWARTEK - 15.02.2018 - Brutalne morderstwo w lesie koło Gubina. 30-latek zdążył jeszcze zadzwonić na policję mówiąc, że został dźgnięty nożem. Kto go zabił?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska