O tym, że 12-latek wyszedł z domu rano w piątek 4 maja i nie powrócił na noc do domu, zgłosił jego dziadek.
- Dla policjantów lubskiego komisariatu został ogłoszony alarm, funkcjonariusze szukali chłopca od wczesnych godzin porannych i po szeregu ustaleń i rozpytań, a także sprawdzeń miejsc, w których mógłby przebywać, odnaleźli go u jednego z kolegów - podaje pokom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.- Działania przeprowadzono szybko i sprawnie, bo już po godzinie 12-latek został znaleziony przez patrol w składzie mł. asp. Annę Pawlak oraz st. sierż. Annę Niemczycką. Na szczęście nic mu się nie stało. Działania były utrudnione, ponieważ chłopiec nie miał przy sobie telefonu, a miejsce jego ewentualnego przebywania nie było znane.
PRZECZYTAJ: POSZUKIWANIA ZAGINIONEGO CHŁOPCA Z PRZYBOROWA
ZOBACZ: POSZUKIWANIA PIOTRA KIJANKI
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?