Kiedy policjanci jechali za oplem, na ekranie videorejestratora wyświetlała się po kolei prędkość 198km/h, 201km/h, 204km/h i 209 km/h.
Funkcjonariusze zatrzymali samochód. Za jego kierownicą siedziała młoda kobieta, która jechała do Szczecina. Zdziwienie policjantów było jeszcze większe, gdy na tylnej kanapie, w foteliku samochodowym zobaczyli niespełna roczne dziecko. Kobiecie wręczono 500 zł mandatu i 10 punktów karnych. Tłumaczyła policjantom, że jechała tak szybko bo... dziecko zaczęło płakać. I chciała jak najszybciej zjechać z drogi krajowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?