Szokujące doniesienia z Brukseli. Ukraina pomoże obalić rząd w Polsce? Elżbieta Rafalska: Trzeba brać pod uwagę wszystkie warianty

Dominika Cosić, korespondentka TVP w Brukseli, napisała na platformie X (dawniej Twitter), "że Niemcy i Francja obiecały władzom Ukrainy szybkie wejście do UE, jeśli Kijów pomoże w obaleniu obecnego polskiego rządu". Motywacja ma być związana ze zmianą traktatów, które rzekomo blokuje Polska.

- Motywują to tym, że bez zmiany traktatów nie można rozszerzyć UE, a to Polska blokuje te zmiany - napisała korespondentka TVP.

- Argumentacja kłamliwa, bo można przyjąć nowe kraje do UE na bazie obecnych traktatów. Francja, a przede wszystkim Niemcy, chcą zmienić traktaty tylko i wyłącznie po to, by zwiększyć swoją siłę i kompetencje instytucji unijnych. I żaden z tych krajów nie chce Ukrainy w UE - możemy przeczytać we wpisie Dominiki Cosić.

Portal i.pl zapytał o te doniesienia Elżbietę Rafalską, europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

- Chciałabym wierzyć, że jest to informacja nieprawdziwa, ale polityk nie może grzeszyć naiwnością i musi brać pod uwagę wszystkie warianty, nawet te skrajnie niekorzystne, jak takie doniesienia - powiedziała Elżbieta Rafalska.

Jak zaznaczyła, "w parlamencie w Brukseli robi się wszystko, aby dokonać zmiany rządu w Polsce". Elżbieta Rafalska wskazała również, że nie wykluczałaby definitywnie wariantu rozmów między Niemcami i Francją a Ukrainą.

- Od dawna już mówiono o próbie federalizacji. Nie można więc wykluczyć tego, że Niemcy, Francuzi czy inne państwa będą próbowały takiego wariantu, aby w ten sposób uzyskać poparcie w kwestii federalizacji. Oczywiście, publicznie nikt się do tego nie przyzna, ale tego typu próby mogą być podejmowane - zaznaczyła europoseł w rozmowie z portalem i.pl.

- Polska jest zdecydowanie przeciwna zmianie traktatów w kierunku federalizacyjnym. Zmiana traktatów musi się odbyć przy akceptacji, dlatego nasz rząd i stanowisko Polski może być przedstawiane jako jedyna przeciwna opcja dla nowych koncepcji. Równocześnie próbuje się skłócić Ukrainę z Polską, mówiąc o tym, że będziemy przeciwni np. skróconej ścieżce akcesji do Unii Europejskiej - dodała Elżbieta Rafalska.

Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem i.pl zwróciła również uwagę, że federalizacja Unii Europejskiej zakończyłaby dialog w tej instytucji oraz niemożliwe byłoby wtedy zachowanie własnej tożsamości i odrębności małych ojczyzn.

- Federalizacja jest koncepcją superpaństwa, w którym wielcy dalej zarządzają, a mniejsi nie mieliby zupełnie nic do powiedzenia. Byłby to koniec Unii, do której wstępowaliśmy w 2004 roku. Nie na to się umawialiśmy - podkreśliła europoseł z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.

lena