- Mamy tu nowoczesny sprzęt, doskonale przygotowany zespół - zapewniał podczas otwarcia prezes szpitalnej spółki Ryszard Brzozowski. - Na pewno mieszkańcy regionu mogą teraz czuć się bezpieczniej.
Oddział kosztował 11,2 mln zł, w tym 7 mln zł to dotacja z funduszy Unii Europejskiej, 1 mln zł dołożyła gmina miejska Głogów, 1,5 mln zł Fundacja Polska Miedź, 700 tys. zł powiat.
Izba przyjęć w SOR już działa. - Będziemy potrzebowali kilku miesięcy na pełny "rozruch" - powiedział nam szefujący SOR lekarz Marek Waligóra. - To jest czas potrzeby nie tylko na zapoznanie się w pełni z nowoczesnym sprzętem, ale przede wszystkim na zawarcie pełnego kontaktu z NFZ na działalność tak specjalistycznego oddziału.
Przeczytaj też:Długi szpitala spłaci minister. Powiat dostał 17 mln zł
Na poniedziałkowej uroczystości pojawiło się wielu gości, przede wszystkim tych, którzy przyłożyli się finansowo lub organizacyjnie do powstania tego oddziału.
- Pomysł powstania SOR w Głogowie zrodził się 10 lat temu - powiedział starosta Rafael Rokaszewicz. - A kiedy zaczynaliśmy budowę, nie mieliśmy grosza przy duszy, mieliśmy jednak wielu przyjaciół, między innymi w KGHM oraz okolicznych w gminach. I się udało.
Nim doszło do uroczystego przecięcia wstęgi, było wiele gratulacji i życzeń, a także podziękowań. Szczególnie wiele ciepłych słów podało pod adresem posłanki Ewy Drozd za pomoc w pozyskiwaniu pieniędzy i, jak to określił starosta R. Rokszewicz, otwieraniu często zamkniętych drzwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?