Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szwedzi nie odpuszczają

Tomasz Krzymiński
Na razie wschowska strefa aktywności gospodarczej nie imponuje, to kawał pola z drogą donikąd i tablicą. Może wkrótce to się zmieni?
Na razie wschowska strefa aktywności gospodarczej nie imponuje, to kawał pola z drogą donikąd i tablicą. Może wkrótce to się zmieni? fot. Tomasz Krzymiński
Gmina po raz kolejny wystawiła na sprzedaż ponad 60 hektarów gruntów w strefie aktywności gospodarczej. Tereny inwestycyjne od kilku lat porastają chwasty.

Od dawna mówi się o zainteresowaniu szwedzkiego koncernu, ale ten nie złożył oferty kupna działki. Choć pod koniec ubiegłego roku wszyscy na to liczyli.
Czy tym razem znajdzie się chętny będzie wiadomo w drugiej połowie lutego. - Wtedy będziemy wiedzieli, czy pojawiły się jakieś oferty - mówi wiceburmistrz Wschowy Andrzej Nowicki. - Liczymy na to, i to bardzo.

Czas pokaże

branży drzewnej. Nadal goszczą w mieście na rozmowach. W ich fabryce miałoby powstać nawet kilkaset miejsc pracy. - W złym momencie przyszedł ten kryzys. Wszyscy są bardzo ostrożni - zauważa A. Nowicki. - Firma, która była zainteresowana, cały czas jest z nami w kontakcie.

Włodarze Wschowy wystawili na przetarg 62 hektary, całość ma kosztować najmniej 5 mln zł netto. To sporo mniej, niż w przypadku pierwszego przetargu, do którego nikt nie stanął. - Teraz ogłoszenie pojawiło się w prasie ogólnopolskiej i cały czas kontaktują się z nami firmy i deweloperzy z różnych stron kraju - dodaje Nowicki. - To cieszy, ale czy to zainteresowanie przełoży się na oferty, tego zagwarantować nie mogę. Czas pokaże.

Zalet jest dużo

Co ciekawe nawet opozycja trzyma kciuki za tę sprawę. - A to dlatego, że życzymy temu miastu jak najlepiej - wyjaśnia radny miejski klubu Zwyczajni razem Witold Kotowski. - Zależy nam na tym, żeby ludzie mieli pracę. Bo wystarczająco dużo zakładów już tutaj pozamykano.

Jak dodaje, jest nawet w stanie pogodzić się z tym, że samorząd nie zarobi na sprzedaży gruntów. - Bo co to za biznes, kupować metr ziemi za 9 zł od ludzi, a sprzedawać za 7 zł inwestorowi - wylicza.

Strefa aktywności gospodarczej jest podobno bardzo atrakcyjna. Tak przynajmniej twierdzą włodarze Wschowy. Teren jest uzbrojony. W pobliżu zlokalizowana jest bocznica kolejowa, a w przyszłości tuż obok ma przebiegać wschowska obwodnica. - Zaletą dla dużej inwestycji jest jeszcze fakt, że w regionie mamy stosunkowo wysokie bezrobocie - zauważa A. Nowicki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska