Szybka i tania, "studencka" zupa-krem serowy

1. Kupujemy mieszankę warzywną w stylu "zupa wiosenna" czy "jesienna", czy cokolwiek - aby były tam po prostu te warzywa, które lubimy, lub nie było tych, których nie lubimy. Jak ma być więcej zupy, to można zakupić dwie mrożonki, ale potrzebny będzie duży garnek!

2. Dokupujemy warzyw, których naszym zdaniem w mieszance jest zbyt mało (dla mnie jest to np. por).

3. Kupujemy 3 kostki najtańszego (marki "supermarket") serka topionego oraz małą śmietanę (śmietana nie jest konieczna, ale dodaje smaku).

4. Można zakupić jedną pierś kurczęcą, którą trzeba będzie pociachać w kostkę - ale nie jest to konieczne, może być przecież zupa bezmięsna.

5. Koniecznie trzeba dokroić kilka ziemniaków w kostkę.

6. Gotujemy na średnim gazie garnek wody, wrzucamy do niego warzywa z torebki, pokrojone dodatkowe komponenty (warzywa, ziemniaki), dorzucamy kilka (w zależności od wielkosci garnka i naszych preferencji smakowych) kostek rosołowych, (najlepiej jakieś "lekkie" w smaku, bo taka np. jedna kostka "bulion wołowy" może popsuć nam cały smak zupy).

7. Gdy warzywka trochę się już pogotują, zrzucamy "szumy" i dorzucamy pokrojoną pierś kurczęcą.

8. Gdy wszystko jest już ugotowane, zmniejszamy gaz i wlewamy śmietanę oraz wrzucamy dwa lub trzy serki topione (oczywiście wyciągamy je ze złotka!).

9. Intensywnie mieszamy, by serki się rozpuściły.

10. Próbujemy zupki, solimy, dosypujemy pieprzu do smaku.

11. Serwujemy :) Można z chlebkiem :)

Czego potrzeba do zupki?

Niewiele:
- 1 mrożonka - torebka warzywna - max 4 złote,
- Trochę warzyw, ziemniaków: - razem ze 2 złote,
- 1 śmietana - 1,3 złotego,
- 3 serki: ok. 3 złote
- Woda, kostki rosołowe, sól, pieprz, maggi, chleb - to każdy raczej w domu ma :)

Acha. Serki naprawdę powinny być marki supermarketowej, lub najtańsze z możliwych. Te lepsze, markowe, naprawdę źle się rozpuszczają i ogólnie gorzej nadają do zupy (a bardziej do smarowania pieczywa) :)

I jeszcze jedno. Ziemniak to podstawa sycenia w zupie :)

Smacznego!

(Przepis zamiesciłem pierwotnie w serwisie społecznościowym www.mmzielonagora.pl. Jeśli macie ochotę podzielić się własnymi "patentami" na szybkie i sycące posiłki - napiszcie o tym na MMce!