23 wypadki, 11 zabitych i 44 ranne osoby - to bilans z ostatnich pięciu lat na odcinku drogi nr 27 ze Świdnicy do Nowogrodu Bobrz.
Tę trasę wielu kierowców musi pokonywać codziennie dojeżdżając do pracy. Twierdzą, że to zabawa w rosyjską ruletkę, bo wypadki zdarzają się bardzo często. Szczególnie na dwóch króciutkich odcinkach między Świdnicą i Piaskami oraz przed Nowogrodem na wysokości baru Ania.
- To lubuska droga śmierci, najbardziej niebezpieczna w całym województwie - twierdzi Michał Frąckowiak, naczelnik wydziału delegatury północno-zachodniej Inspekcji Transportu Drogowego w Gorzowie.
Bilans przytoczony na początku nie obejmuje kolizji, których jest kilka razy więcej niż wypadków. Ta kręta, pełna niebezpiecznych i często nie najlepiej wyprofilowanych łuków droga to zmora tysięcy kierowców.
Więcej przeczytasz w sobotnio-niedzielnym (4-5 lutego) Tygodniku Zielonogórskim, dodatku do papierowego wydania "Gazety Lubuskiej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?