Nowy odcinek S3 z Mędzyrzecza do Sulechowa to dobrodziejstwo dla kierowców. Teraz jazda z Międzyrzecza do Świebodzina trwa kilkanaście minut, natomiast do Zielonej Dóry nieco ponad pół godziny. Radości zmotoryzowanych nie podzielają jednak przewodnicy po bunkrach Międzyrzeckiego Rejonu Umocnionego z muzeum Fortyfikacji i Nietoperzy w Pniewie. Dlaczego? Do tej pory wśród ich gości było wielu turystów, którzy zatrzymywali się tam podczas podróży nad morze, lub w góry. W Kaławie zjeżdżali ze starej "trójki" i po kilku minutach byli już w Pniewie. Teraz podróżując S3 muszą z niej zjeżdżać w Świebodzinie, albo w Międzyrzeczu i zawracać po kilkanaście w jedną stronę.
- Wielu rezygnuje, bo to dla nich strata czasu. Dlatego spadła liczba osób zwiedzających trasę turystyczną w naszych bunkrach, która jest przebojem Międzyrzecza i całego regionu - mówi jeden z Czytelników.
Jak sprawę komentuje dyrektor muzeum bunkrów? Czy budowany jeszcze odcinek S3 z Międzyrzecza do Gorzowa może zagrozić ośrodkowi wypoczynkowemu nad jez. Głębokie? Jak władze Międzyrzecza walczą o turystów?
Czytaj w czwartek, 19 września, w "Gazecie Lubuskiej" dla Czytelników z Międzyrzecza i okolic.
Kup aktualne wydanie "Gazety Lubuskiej" w wersji elektronicznej. Wyślij SMS o treści EGL na numer 72466 (koszt SMS-a to 2,46 zł). Otrzymany kod aktywuj na stronie **
www.e-lubuska.pl**
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?