Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicze miejsca w Lubuskiem. Wie o nich niewielu, a ich historia jest bardzo ciekawa. Wciąż owiane są mgłą tajemnicy

Jakub Pikulik
Jakub Pikulik
Dawny radziecki magazyn ładunków nuklearnych nad Busznem to jeden z najbardziej tajemniczych zakątków Ziemi Lubuskiej. Ćwierć wieku temu jego istnienie i przeznaczenie było jedną z największych tajemnic Układu Warszawskiego. Polacy przejęli radziecką bazęPo wyjeździe Rosjan bazę przejęła nasza armia, choć jej formalnym właścicielem jest sulęcińskie nadleśnictwo. Wojskowi mają ją przekazać leśnikom. Ale bez wybudowanych przez Rosjan obiektów. Dlatego już w 1994 r. podjęto decyzję o ich rozbiórce. Pierwsze pod przysłowiowy młotek poszły budynki mieszkalne i garaże, w 2002 r. ich los podzieliły wartownie. Obecnie dobiega końca trzeci etap prac, podczas których rozebrano magazyn typu Granit oraz rampy przed dwoma składami Monolit.Przeznaczenia obiektów nie znali nawet oficerowieŁadunki nuklearne były przewożone ciężarówkami. W razie ogłoszenia najwyższego stopnia gotowości bojowej, Rosjanie mieli je dostarczyć polskim jednostkom wojskowym - lotnictwu, pułkom artylerii i rakiet. Za transport była odpowiedzialna m.in. stacjonująca w Skwierzynie baza zajmująca się dowozem amunicji. W pobliżu magazynów znajdowało się kilka polskich i radzieckich pułków i batalionów, dlatego nikogo nie dziwiły tam kolumny wojskowych pojazdów. Przeznaczenia tych obiektów nie znali nawet najwyżsi rangą oficerowie z Wędrzyna i Międzyrzecza. Rosjanie nie musieli się obawiać nieproszonych gości, gdyż od południa do składu atomowego przylega wędrzyński poligon, gdzie obowiązuje zakaz wstępu.Była dobrze zamaskowanaCo wiemy o bazie? Jej powierzchnia wynosi 370 ha. Leży w trójkącie między wioskami Trzemeszno Lubuskie, Wielowieś i przysiółkiem Templewko. - To obrzeża wędrzyńskiego poligonu, dlatego Rosjanom łatwo było się tam ukryć. W dodatku w pobliskim Wędrzynie stacjonowali radzieccy saperzy, a w Kęszycy Leśnej łącznościowcy. Obecność innych jednostek Armii Radzieckiej maskowała bazę i jej przeznaczenie - mówi emerytowany oficer z Międzyrzecza.Polecamy wideo: Trwa dogaszanie pożaru wokół Czarnobyla. Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie
Dawny radziecki magazyn ładunków nuklearnych nad Busznem to jeden z najbardziej tajemniczych zakątków Ziemi Lubuskiej. Ćwierć wieku temu jego istnienie i przeznaczenie było jedną z największych tajemnic Układu Warszawskiego. Polacy przejęli radziecką bazęPo wyjeździe Rosjan bazę przejęła nasza armia, choć jej formalnym właścicielem jest sulęcińskie nadleśnictwo. Wojskowi mają ją przekazać leśnikom. Ale bez wybudowanych przez Rosjan obiektów. Dlatego już w 1994 r. podjęto decyzję o ich rozbiórce. Pierwsze pod przysłowiowy młotek poszły budynki mieszkalne i garaże, w 2002 r. ich los podzieliły wartownie. Obecnie dobiega końca trzeci etap prac, podczas których rozebrano magazyn typu Granit oraz rampy przed dwoma składami Monolit.Przeznaczenia obiektów nie znali nawet oficerowieŁadunki nuklearne były przewożone ciężarówkami. W razie ogłoszenia najwyższego stopnia gotowości bojowej, Rosjanie mieli je dostarczyć polskim jednostkom wojskowym - lotnictwu, pułkom artylerii i rakiet. Za transport była odpowiedzialna m.in. stacjonująca w Skwierzynie baza zajmująca się dowozem amunicji. W pobliżu magazynów znajdowało się kilka polskich i radzieckich pułków i batalionów, dlatego nikogo nie dziwiły tam kolumny wojskowych pojazdów. Przeznaczenia tych obiektów nie znali nawet najwyżsi rangą oficerowie z Wędrzyna i Międzyrzecza. Rosjanie nie musieli się obawiać nieproszonych gości, gdyż od południa do składu atomowego przylega wędrzyński poligon, gdzie obowiązuje zakaz wstępu.Była dobrze zamaskowanaCo wiemy o bazie? Jej powierzchnia wynosi 370 ha. Leży w trójkącie między wioskami Trzemeszno Lubuskie, Wielowieś i przysiółkiem Templewko. - To obrzeża wędrzyńskiego poligonu, dlatego Rosjanom łatwo było się tam ukryć. W dodatku w pobliskim Wędrzynie stacjonowali radzieccy saperzy, a w Kęszycy Leśnej łącznościowcy. Obecność innych jednostek Armii Radzieckiej maskowała bazę i jej przeznaczenie - mówi emerytowany oficer z Międzyrzecza.Polecamy wideo: Trwa dogaszanie pożaru wokół Czarnobyla. Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie Archiwum GL
Często wiedzą o nich tylko pasjonaci historii i regionaliści. Turyści, jeśli już coś słyszeli, to nie do końca wiedzą, gdzie znajdują się opuszczone i tajemnicze miejsca w Lubuskiem oraz jaka dokładnie historia się z nimi wiąże. Zapraszamy na wędrówkę po miejscach, które niegdyś były tajne i ściśle chronione. Dziś wiemy o nich więcej. Ale czy wszystko... ?
od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska