Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak wygląda Gorzów po opadach deszczu [ZDJĘCIA, WIDEO]

Redakcja
Po opadach deszczu na gorzowskich ulicach tworzą się gigantyczne kałuże.
Po opadach deszczu na gorzowskich ulicach tworzą się gigantyczne kałuże. Artur Szymczak
Po poniedziałkowych opadach na gorzowskich ulicach znowu pojawiły się ogromne kałuże. Ale są też miejsca, gdzie woda się zbiera nawet po niewielkim deszczu. M.in. na przejeździe pod wiaduktem na ul. Fabrycznej, na ul. Sikorskiego przy Parku 111, na Dąbrowskiego w okolicach Sądu Administracyjnego, na al. 11 Listopada.

Efekt? Obłocone samochody, pobrudzone budynki i mokre ubrania przechodniów.

Co może zrobić pieszy, który zostanie ochlapany? Przepisy prawa o ruchu drogowym nakazują kierowcy "zachowanie szczególnej ostrożności" - tak aby nie wyrządził szkody innym. W przypadku naruszenia tego przepisu, kierowca może otrzymać mandat od 20 do 500 zł. - Gdy dojdzie do trwałego uszkodzenia odzieży lub innych rzeczy, które pieszy miał przy sobie, można dochodzić odszkodowania przed sądem cywilnym - mówi Andrzej Jasiński, zastępca komendanta straży miejskiej. Trzeba zapisać numer rejestracyjny pojazdu, który nas ochlapał. Pomocni będą też świadkowie.

A co z dziurami w ulicach? W tym roku prace drogowe będą prowadzone tylko na ul. Fabrycznej. - Z pewnością przyczynią się one do polepszenia odprowadzania wód opadowych. W przyszłym roku prace drogowe będą na Sikorskiego. Podczas ich prowadzenia rozważymy możliwość wykonania robót przy Parku 111 - informuje Krzysztof Weber z biura prasowego urzędu miasta.

Miasto wykonuje jeszcze w różnych częściach Gorzowa bieżące naprawy nawierzchni. Łatane są dziury oraz likwidowane są tzw. zaniżenia i ubytki w nawierzchni. Są też remonty kanalizacji deszczowej poprawiające jej drożność i przepustowość. Ale prace są dosyć ograniczone z uwagi na skromny budżet.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska