Sobotnie spektakle w Skwierzyńskim Domu Kultury były artystycznymi wydarzeniami miesiąca w naszym powiecie. Widzowie dwukrotnie szczelnie wypełnili salę widowiskową i dwukrotnie nagrodzili artystów burzliwymi owacjami na stojąco. Oczarowały ich i podbiły piękne stroje, perfekcyjnie zgrane układy oraz mistrzowskie pląsy tancerzy. - Dawno nie widziałam czegoś równie pięknego, choć systematycznie przychodzę na wszystkie imprezy w naszym domu kultury - komentowała jedna z Czytelniczek.
W postać Klary wcieliła się Julita Lemke, natomiast tytułowym Dziadkiem był Kacper Czaczkowski. - Tańczę od 12 lat, natomiast w Fantazji od pięciu. Nad spektaklem pracowaliśmy od września. Ostatni tydzień całkowicie poświęciliśmy na przygotowania do premiery - mówi K. Czaczkowski, który jest jednym z najlepszych i najbardziej utytułowanych skwierzyńskich tancerzy.
W kilku scenach Julia Gwadera tańczyła w szpilkach. Twierdzi, że najtrudniejsze były jednak przerwy między poszczególnymi scenami, kiedy w błyskawicznym tempie musiała się przebrać i do tego razem z innymi wykonawcami przemeblować scenografię. - Miałam aż cztery różne kostiumy - wylicza.
Balet Piotra Czajkowskiego od 1892 r. jest jednym z najbardziej znanych widowisk bożonarodzeniowych. Przed kilkoma miesiącami zainspirował kierowniczkę Fantazji Justynę Kownacką, która wspólnie z instruktorką Katarzyną Czekalską dostosowały scenariusz do możliwości młodych tancerzy i potem przez trzy miesiące ciężko pracowały razem z tancerzami na sobotni sukces. - Balet wystawimy jeszcze 22 stycznia o godzinie 15.00 i 17.00 - zapowiada J. Kownacka.
Swój udział w sukcesie młodych artystów miała też Dorota Wojtaszek, która przygotowała piękne stroje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?