Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Taniec brzucha dla gości weselnych (galeria, wideo)

Magda Weidner, 68 324 88 43, [email protected]
Tomasz Gawałkiewicz
To jedna z propozycji, jakie zostały zaprezentowane w niedziele podczas targów ślubnych. W centrum rekreacji i sportu w Zielonej Górze przyszłe panny młode otrzymały kilka wskazówek odnośnie sukien ślubnych, welonów i bukietów. A panowie mogli zaplanować sobie wieczór kawalerski i wybrać dodatki do eleganckiego garnituru.
Zielona Góra. I Lubuskie Targi Ślubne.Zielona Góra. I Lubuskie Targi Ślubne.

Zielona Góra. I Lubuskie Targi Ślubne.

Ślub to jeden z najważniejszych dni w życiu niejednej pary. Kobiety marzą, aby być księżniczkami w białych, pięknych sukniach. Aby gościom na ich widok brakowało tchu, a przyszły mąż zemdlał z wrażenia. Mężczyźni zazwyczaj zdają się na swoją narzeczoną i najczęściej myślą o swoim wieczorze kawalerskim. Są jednak i tacy, którzy dzielnie wspierają damy serca przy każdym wyborze począwszy od sali, poprzez dekoracje, torty, skończywszy na oprawie muzycznej.

Targi ślubne stały się zatem istnym rajem dla wszystkich planujących wspólne życie. Na wielkiej hali, w Centrum Rekreacyjno-Sportowym w Zielonej Górze, znalazło się około stu stanowisk. Prezentowały się hotele, restauracje, salony sukien ślubnych, salony mody męskiej, kwiaciarnie, fotografowie, cukiernicy, jubilerzy, wodzireje. Można było także znaleźć nietypowe stanowiska z rycerzami, czy tancerkami egzotycznymi. Okazuje się, że coraz chętniej ludzie zamawiają na wesele kobiety, które tańczą dla gości taniec brzucha.

Pary, których wesele odbywa się na zamku korzystają z usług kręgu rycerskiego. Cała uroczystość odbywa się wtedy w tonie średniowiecznym. - Wszystko zależy od zamówienia - opowiada Marzena ze stoiska rycerskiego. - Możemy zaimprowizować porwanie panny młodej. Często ludzie życzą sobie, aby rycerze podawali gościom szampana. My także proponujemy pokaz walki rycerskiej, czy pokaz ognia.

Dużym zainteresowaniem cieszyło się stoisko z białymi gołębiami. - To takie romantyczne - powiedziała Anna do Marcina. - Też bym chciała wypuścić nawet jednego gołąbka w powietrze na swoim weselu - dodała.

Wiele par zastanawiało się nad pokazem sztucznych ogni po weselu. - To byłoby takie zjawiskowe , dodało by na pewno magii - mówi Marta z Zielonej Góry, która planuje ślub w przyszłym roku.

Jeżeli chodzi o ubiór pary młodej, to nastąpiły pewne zmiany. Odchodzi się już na przykład od klasycznych welonów i wybiera coś bardziej oryginalnego. Katarzyna Bożek prezentowała bardzo ciekawe nakrycia głowy. - Ozdobione są z piór egzotycznych ptaków, kwiatów, kamieni, włókien bananowca - opowiada. - To jest nowość, ale widzę, że cieszy się dużym zainteresowaniem wśród pań.

Suknie ślubne dominują w kolorze ecru, czyli łamanej bieli. Można znaleźć kilka wzorów. Wzór syrenki - rybki, który idealnie podkreśli figurę panny młodej. Drugi rodzaj to suknie dla kobiet, które chcą poczuć się jak księżniczki. - Ten rodzaj na pewno musi mieć dużo falbanek, wachlarzy - opowiada Żanneta Moryson z salonu sukien ślubnych. - Dodatkowo obsypane są jeszcze świecącymi kamieniami. Trzeci model to tiulowe princeski z elementami przestrzennymi kwiatów. Tak zwane koronki 3D. Powstają nawet suknie 2w1. Do kościoła panna młoda idzie w długiej sukni, natomiast na wesele odpina dół i jest w krótkiej - dodaje Żanneta.

- Mężczyźni również powinni wyglądać wyjątkowo - powiedziała nam Patrycja Kononowicz z pracowni krawieckiej. - Teraz jest moda na garnitury z wełny i jedwabiu - opowiada. - Są one lekko połyskujące. Niektórzy mężczyźni wybierają klasyczne czarne modele, ale z kolorowymi dodatkami, np. czerwonymi, srebrnymi, granatowymi.

Jeżeli chodzi o obrączki, to najmodniejsze w tym sezonie są dwukolorowe, ale z przewagą żółtego złota. Kobiety zazwyczaj chcą, aby miały w sobie jakieś małe świecidełko, malutki brylancik. Hitem są obrączki profilowane od środka, co sprawia, że łatwiej się je nosi. Nie przylegają tak mocno do palca. Jak zauważa Iwona Koszela: - Jest duży powrót do tradycji. Coraz częściej pary młode pytają się o klasyczne, półokrągłe obrączki. W prostocie przecież też jest elegancja i piękno.

Zmieniły się również pomysły na bukiety ślubne. Panna młoda już nie musi trzymać przed sobą dwudziestu róż, czy piętnastu tulipanów. Teraz ma być skromnie w objętości, oryginalnie i wymyślnie. - Propozycją może być jeden storczyk na małym podeście w otoczeniu perełek - mówi Monika Dziębór z kwiaciarni. - Kolor kwiatów panny młode wybierają pod siebie. Zazwyczaj wspólnie tworzymy kompozycję i trwa to nawet kilka dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska