Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Te kwiaty są dla Was

Alicja Bogiel

Kiedy prezydent stanął z kwiatami w drzwiach naszego redakcyjnego pokoju, zamarłam. Bardziej spodziewałabym się pozwu do sądu od przedstawiciela władzy niż kwiatów. A do tego padły jeszcze przeprosiny. Prezydent Zielonej Góry oficjalnie przeprosił za swojego zastępcę Mariusza Woźniaka.

Trochę władzę sprowokowałam do pochylenia głowy, bo w ostatnim komentarzu na miejskiej stronie "GL" przypomniałam grzeszki wiceprezydenta Woźniaka i pytałam, dlaczego nie pokajał się jeszcze przed zielonogórzanami? Za jazdę z nieważnym prawem jazdy, za kłamanie w dokumentach...

Trochę szkoda mi było wczoraj Janusza Kubickiego, bo przepraszał nie za siebie. I tym bardziej dziwię się jego zastępcy - że też jeszcze go sumienie nie zjadło.

Prezydent Kubicki nie jest święty, ale wczoraj pokazał, że potrafi zachować się z klasą i nie lekceważy tego, co myślą o nim zielonogórzanie. Te przeprosiny bowiem i kwiaty nie były dla mnie, ale dla wszystkich mieszkańców miasta.

Może też trochę za to, co może być. A nie tylko za to, co było.

Do czego piję...? Nie wiem, co zrobi prezydent Kubicki ze swoim zastępcą, kiedy już zobaczy akta jego sprawy. Coś mi się jednak wydaje, że zostawi wiceprezydenta w urzędzie. Tym bardziej, że był to jeden z jego najbliższych współpracowników. A do tego z partii, która wystawiła Janusza Kubickiego w wyborach.

Jeśli tak zrobi, jego prawo. Ale ja wolałabym, by prezydent już nie musiał za nikogo przepraszać. Nawet jeśli robi to z klasą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska