Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr dla wszystkich

Artur Matyszczyk
- Marzy mi się, żeby w mieście i gminie było wiele teatralnych grup dla dzieci i młodzieży - mówi nowy dyrektor domu kultury Stanisław Mosiejko
- Marzy mi się, żeby w mieście i gminie było wiele teatralnych grup dla dzieci i młodzieży - mówi nowy dyrektor domu kultury Stanisław Mosiejko fot. Paweł Janczaruk
Jeszcze w tym miesiącu mogą ruszyć warsztaty teatralne dla nauczycieli i opiekunów świetlic z całego powiatu.

"Teatr mój widzę ogromny" - chciałoby się powtórzyć słowa Stanisława Wyspiańskiego, po wysłuchaniu nowego dyrektora domu kultury.

Stanisław Mosiejko, od 1 lutego oficjalnie pełniący tę funkcję, ma wiele pomysłów na rozruszanie środowiska kulturalnego w mieście. Rozpoczyna od zorganizowania warsztatów teatralnych dla nauczycieli i opiekunów świetlic wiejskich. Warsztaty te będą nietypowe.

- My chcemy zorganizować zajęcia dla ludzi, którzy dotychczas nie mieli doświadczenia z teatrem. Żeby nauczyć ich podstaw. Większość podobnych spotkań organizuje się dla zaawansowanych. Chcę to zmienić - mówi S. Mosiejko.

Warsztatowy elementarz

I zdradza, że pomysł wziął się z jego zawodowych doświadczeń. - Często widzę u osób prowadzących dziecięce i młodzieżowe grupy teatralne brak warsztatowego elementarza. Chciałbym, żeby nieodpowiednich osób do tej roli było jak najmniej - zdradza dyrektor.

Zgodnie z planem pierwsze zajęcia mają się odbyć pod koniec lutego. Kolejne cyklicznie, jeden a nawet dwa razy w miesiącu przez przynajmniej trzy lata.

- Marzy mi się stworzenie wielu grup teatralnych. Żeby młodzież zachęcić do sztuki, rozwijać wśród niej miłość do kultury. Najpierw jednak trzeba stworzyć bazę instruktorów. Podczas warsztatów będziemy uczyć dobierania repertuaru, tworzenia grupy, przeprowadzania ćwiczeń - opowiada z rozmachem S. Mosiejko.

Za darmo każdą ilość

Warsztaty będą bezpłatne. Dom kultury może przyjąć każdą liczbę chętnych. W ramach zajęć do Świebodzina mają przyjeżdżać znani aktorzy.

S. Mosiejko chce wykorzystać swoje znajomości, zawarte podczas pracy zawodowej. Bo jako instruktor teatralny poznał wiele ciekawych osób. Liczy mocno na to, że jego pomysł się sprawdzi.

- Wstępnie rozmawiałem z kilkoma osobami. Już wyraziły zainteresowanie. Myślę, że akcja wypali - mówi.

I wszystko wskazuje na to, że ma rację. Pozytywnie do pomysłu dyrektora odnoszą się sami nauczyciele. - U nas taka grupa już istnieje. Instruktorka szkoli się w Zielonej Górze. Jeżeli warsztaty będą na miejscu, to tym lepiej. Myślę, że to jest dobry, trafiony pomysł - popiera ideę dyrektor szkoły podstawowej nr 2 Marian Wieczorek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska