Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tego listonosza mieszkańcy Chynowa znają doskonale

Marta Dudka
Dariusz Fornal od dwóch lat roznosi listy. Klientów zawsze wita uśmiechem.
Dariusz Fornal od dwóch lat roznosi listy. Klientów zawsze wita uśmiechem. Mariusz Kapała
Mieszkańcy Chynowa, Dariusza Fornala znają doskonale. Miły, sympatyczny i uśmiechnięty. Aby zanieść pocztę klientom, wstaje o godzinie 5.00.

D. Fornal jest listonoszem z dwuletnim stażem i nie zamieniłby tej pracy na żadną inną. Nie ukrywa, że jest ciężko. - Każdy dzień jest inny, nieprzewidywalny, wszystko może się wydarzyć. I to jest w tej pracy interesujące. Znam swoje obowiązki, wiedziałem, na co się decydowałem - przyznaje z uśmiechem od ucha do ucha.

Zanim został doręczycielem, pracował na różnych stanowiskach, prowadził działalność gospodarczą - ale jak sam mówi - w życiu jest jak w kalejdoskopie (życie jest jak pudełko czekoladek). Listonoszem został przez przypadek. W okienku na poczcie dowiedział się, że poszukują pracowników, a że lubi wyzwania postanowił zgłosić swoją kandydaturę: - Na początku nie było łatwo, bo byłem tzw. skoczkiem. Nie miałem przypisanego rejonu, i "skakałem" po całej Zielonej Górze - wspomina. Przez ponad rok zastępował listonoszy na urlopach. Pan Darek nie narzeka, lubi być w ruchu. Bez wątpliwości przyznaje, że nie mógłby pracować w biurze. Zawsze coś musi się dział wokół niego.

Z klientami jest blisko, z każdym stara się zamienić kilka słów, zapytać o samopoczucie - Staram się mieć ze wszystkimi dobry kontakt. Człowiek chce z kimś porozmawiać, wygadać się, wyżalić. Zawsze znajdę chwilę, aby wysłuchać.
D. Fornal radzi, gdy nie jest łatwo, humor nie dopisuje trzeba zacisnąć zęby i iść dalej. W poniedziałek torba listonosza jest najcięższa. Trzeba roznieść pocztę z piątku i weekendu. Za to we wtorek jest spokojniej.

Podpytujemy, czy praca listonosza jest niebezpieczna: - Właściwie to nie, chociaż psy na mnie szczekają codziennie. To podobno dlatego, że oprócz poczty noszę także mieszkankę różnych zapachów, i to irytuje czworonogi. Gdy na ogrodzeniu wisi tabliczka "groźny pies" to nie wchodzę na teren posesji. Nie ryzykuję. - Opowiada, że raz zostawił przesyłkę w widocznym miejscu na żywopłocie bo obawiał się podejść do drzwi. Okazało się, że psa żadnego nie było, a informacja miała odstraszyć złodzieja - Teraz się z tego mogę śmiać, ale wtedy wcale nie było mi do śmiechu.

Zapytaliśmy jak wygląda życie listonosza po godzinach. - Mam wspaniałą rodzinę, żonę i trójkę dzieci. Kasię, Daniela i Julę - chwali się. - W wolnym czasie czyta prasę, lubi wiedzieć co się dzieje na świecie. Interesują go tematy historyczne i przyrodnicze. Gdy telewizor jest włączony leci Animal Planet albo Discovery. Śmiało mówi, że jego miłością jest żużel i koszykówka. Ma słabość do gry komputerowej - symulatora pracy maszynisty, bo jak mówi, to jego wymarzona praca - Jeszcze nic straconego, jak coś robię to na 100 proc., zawsze daję z siebie wszystko. Chociaż raz zapomniałem torby listonosza!

Zgłoś i głosuj

Jeśli też cenicie swoich listonoszy, możecie ich zgłosić do plebiscytu: Mój Listonosz 2014.
Jak? Wypełniając kupon zgłoszeniowy, który jest drukowany w ,,GL" codziennie, albo za pośrednictwem internetu.
TUTAJ MOŻESZ ZGŁOSIĆ LISTONOSZA

Jak głosować? Na trzy sposoby:

1. SMS-ami (np. listonosz.100, na numer 72 355) - koszt 2,46 z VAT. Jeden SMS oznacza dopisanie do konta doręczyciela 10 punktów.
TUTAJ ZNAJDZIESZ LISTĘ UCZESTNIKÓW Z NR DO GŁOSOWANIA

2. Za pośrednictwem strony: www.gazetalubuska.pl/listonosz, przez kliknięcie przycisku ,,Głosuj za". Jedno kliknięcie to jeden głos.
TUTAJ MOŻESZ ZAGŁOSOWAĆ I SPRAWDZIĆ WYNIKI

3. Za pośrednictwem kuponu właśnie - jeden kupon to 10 punktów na kandydaturę. Kupony można przesyłać na adres: al. Niepodległości 25, 65-042 Zielona Góra. Ale można też je przynieść do redakcji w Gorzowie, Zielonej Górze, Międzyrzeczu, Nowej Soli, Słubicach, Żaganiu i Żarach.

Zwycięzca głosowania SMS-owego odjedzie skuterem, który ufundowała firma Black Duck s.c. Ten, kto zajmie drugie miejsce dostanie 1.000 zł, trzecie - 500 zł. W tym roku po raz pierwszy nagradzać też będzie kapituła, w której zasiądą m.in. przedstawiciele Poczty. Wyróżnią trzech listonoszy, dzieląc między nich 2.000 zł. 10 najaktywniejszych głosujących Czytelników otrzyma miesięczną prenumeratę ,,GL".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska