- To niesprawiedliwe, że mamy dwa numery na listach - mówi Andrzej Bajko z komitetu wyborczego w Strzelcach

I dodaje: - I co my mamy teraz zrobić z tymi wszystkimi plakatami? Skreślić numer 12 i pisać 14? Dlaczego tak się stało? I dlaczego nie usłyszeliśmy nawet zwykłego przepraszam?

Kontaktujemy się w tej sprawie z Janem Andraszem, przewodniczącym gminnej komisji wyborczej w Strzelcach. - Dostaliśmy informację od oddziału Państwowej Komisji Wyborczej w Gorzowie, że komitet "Ponad podziałami" ma numer jednolity. A to oznacza, że ma taki sam numer do rady powiatu i rady gminy. Dlatego zrobiliśmy losowanie numerów dla trzech komitetów. Zadzwoniliśmy do PKW w Gorzowie. Usłyszeliśmy, że wszystko jest ok. A za trzy godziny okazało się, że to jednak błąd i musieliśmy ponowić losowanie już z udziałem komitetu "Ponad podziałami" - tłumaczy.

Kontaktujemy się więc z oddziałem PKW w Gorzowie. - Przewodniczący musiał źle zrozumieć nasz komunikat. Ale i tak jego obowiązkiem było sprawdzić zasady losowania w ordynacji wyborczej - mówi jeden z pracowników Maciej Sawicki.

Z ordynacji można się dowiedzieć, że komitet dostaje tylko wtedy te same numery do rady powiatu i rady gminy, kiedy zarejestruje się w co najmniej jednym okręgu w wyborach do rady powiatu i w ponad połowie okręgów w wyborach do wszystkich rad gmin na terenie tego powiatu. "Ponad podziałami" tego nie zrobił.