Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tour de France: Alberto pozamiatał

Artur Matyszczyk 0 68 324 88 20 [email protected]
To jest jazda! Wreszcie adrenalina i wola walki wzięły górę nad kunktatorstwem. Alberto Contador wygrał niedzielny etap, który prowadził na szczyt w Verbier. Lance Armstrong pękł.

Nie wiem, jak wy, ale ja właśnie na takie ściganie czekałem. Bez oglądania się na rywali, kalkulacji i asekuracji. Niedzielny odcinek kończył się dziewięciokilometrowym wzniesieniem. Contador pokazał, kto jest najsilniejszy w górach.

Zaatakował wcześnie

Najgroźniejszym konkurentom odskoczył lekko. W przeciwieństwie do wspinaczki w Andorze Arcalis zaatakował wcześnie, 5 km przed metą. Szybko zyskał sporą przewagę. Tylko przez chwilę wydawało się, że podąży za nim Andy Schleck. Nie dał rady. Ale i tak należą mu się pochwały. Bo goniąc za Hiszpanem, pozostawił rywali w tyle. Równie ciepłe słowa należą się drugiemu z luksemburskich braci. Frank Schleck długo dyktował tempo wśród najlepszych. Potem, gdy odskoczyli już Contador i młodszy brat, miał siłę, żeby szarpnąć i w konsekwencji zostawił w tyle resztę Astany. Świetnie pojechał też Bradley Wiggins. To największa niespodzianka, Brytyjczyk niewiarygodnie poprawił jazdę w górach. Prezentuje styl tempowca, przypomina trochę w sposobie jazdy Miguela Induraina i Jana Ullricha.

Kilka słów o przegranych. Sam zastanawiam się, czy do nich zaliczyć Armstronga. Z jednej strony nie przywykliśmy do oglądania jego porażek. Z drugiej, wrócił po latach, a w niedzielę obronił drugie miejsce. Na pewno zawiedziony jest wiecznie drugi Cadel Evans. Australijczyk nie ma formy, tym razem nie wskoczy nawet na podium. W poniedziałek dzień przerwy.

Hiszpan na żółto

XIV etap: 1. Sergiej Iwanow (Rosja/Katusza) - 4.37,46, 2. Nicolas Roche (Irlandia/Ag2r), 3. Hayden Roulston (Nowa Zelandia/Cervelo), 4. Martijn Maaskand (Holandia/Garmin), 5. Sebastien Minard (Francja/Cofidis), 6. Daniele Righi (Włochy/Lampre) - wszyscy 16 s straty, 106. Marcin Sapa (Polska/Lampre) - 5.36
XV etap: 1. Contador (Hiszpania/Astana) - 5.03, 58, 2. A. Schleck (Luksemburg/Saxo Bank) - 43 s, 3. Vincenzo Nibali (Włochy/Liquigas) - 1.03, 4. F. Schleck (Luksemburg/Saxo Bank) - 1.06, 5. Wiggins (Wielka/Brytania) - 1.06, 6. Carlos Sastre (Hiszpania/Cervelo) - 1.06, 151. Sapa - 18.12
Czołówka klasyfikacji generalnej: 1. Contador - 63.17,56, 2. Armsrong (USA/Astana) - 1.37, 3. Wiggins - 1.46, 4. Andreas Kloden (Niemcy/Astana) - 2.17, 5. A. Schleck - 2.26, 6. Rinaldo Nocentini (Włochy/Ag2r) - 2.30, 142. Sapa - 1.51,40.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska