Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia podczas uroczystości strażackich w Bronowicach

(paw)
Reanimacja nieprzytomnego mężczyzny trwała na ulicy oraz w karetce. Niestety, nie przyniosła skutku.
Reanimacja nieprzytomnego mężczyzny trwała na ulicy oraz w karetce. Niestety, nie przyniosła skutku. Paweł Kozłowski
W sobotę w Bronowicach przed uroczystością poświęcenia nowego wozu strażackiego doszło do tragedii. Zasłabł jeden z uczestników. Mężczyzna mimo kilkudziesięciominutowej reanimacji zmarł.

Do zdarzenia doszło na chwilę przed rozpoczęciem uroczystości. Do Bronowic koło Strzelec Krajeńskich przyjechały strażackie władze OSP i komendy wojewódzkiej. Miejscowi ochotnicy kupili nowy wóz strażacki, który miał zostać poświęcony i oficjalnie oddany do użytku.

Około 14.00 jeden z uczestników uroczyści zemdlał przy drodze. Momentalnie na ratunek pospieszyli strażacy. Jednostka w Bronowicach należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, a więc ma specjalistyczny sprzęt do udzielania pomocy przedmedycznej i odpowiednio przeszkolonych strażaków.

Po kilku minutach ze Strzelec Krajeńskich przyjechała karetka. Do tego czasu ponad 70-letni mężczyzna był bez przerwy reanimowany. Akcja ratunkowa przeniosła się do karetki.

Kilkanaście minut później przyjechał drugi ambulans z Drezdenka. Próba ratowania życia wciąż trwała, jednak po kilkudziesięciu minutach lekarz stwierdził zgon.

- Przyczyną śmierci był prawdopodobnie zator tętnicy płucnej. Mężczyzna chorował również na cukrzycę i nadciśnienie. Akcja reanimacyjna rozpoczęła się natychmiast i trwała około godziny. Niestety, nie udało się uratować życia - mówi dr Piotr Dębicki, zastępca dyrektora ds. medycznych w szpitalu powiatowym w Drezdenku, który był na miejscu.

Zmarły mężczyzna to Jan Szylak. To znana osoba w strzeleckiej gminie. Był przewodniczącym rady miejskiej i wieloletnim pracownikiem zakładu gospodarki komunalnej. Przed emeryturą szefował wydziałowi komunikacji w starostwie powiatowym. Był również członkiem OSP Bronowice.

Uroczystość strażacka odbyła się, ale była krótka i skromna. Zaczęła się od uczczenia zmarłego druha minutą ciszy.

Pogrzeb J. Szylaka odbędzie się we wtorek o 13.30 na strzeleckim cmentarzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska