Przypominamy, że we wtorek rano 15-letni chłopiec został potracony przez policyjną furgonetkę. Zginął na miejscu. Kierujący nieoznakowanym radiowozem policjant był trzeźwy, śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura. Jak poinformowała nas prokurator rejonowa z Międzyrzecza Małgorzata Przybysz, ze wstępnych ustaleń wynika, że chłopiec "wtargnął na jezdnię w okolicy przejścia dla pieszych".
Mieszkańcy mówili nam, że nastolatek szedł na szkolny autobus. Przystanek znajduje się po prawej stronie drogi krajowej nr 3, która omija wieś od wschodu. Dalej jest tylko nieczynna stacja kolejowa. Dlatego chcąc dojechać autobusem w kierunku Międzyrzecza czy Gorzowa Wlkp. mieszkańcy wsi muszą przejść przez "trójkę". To bardzo niebezpieczne, gdyż na drodze jest duży ruch, zaś wielu kierowców przekracza tam dozwoloną prędkość.
- Pędzą jak wariaci - mówił nam zaraz po wypadku Damian Kowalski, wujek zabitego chłopca.
Zdaniem Czytelnika (pragnie zachować anonimowość), bezpieczeństwo mieszkańców korzystających z autobusów powinno poprawić przeniesienie przystanku na przecinająca Nietoperek brukowaną ulicę, która biegnie przez wieś równolegle do trójki i krzyżuje się z drogą do Kęszycy Leśnej.
- We wsi będzie bardziej bezpiecznie, bo ruch kołowy na lokalnej drodze jest minimalny. Jest tam sporo miejsca na przystanek - przekonuje nasz rozmówca.
Za przystanki odpowiadają władze gmin. Co o pomyśle Czytelnika sądzi burmistrz Tadeusz Dubicki? - Wtorkowy wypadek otworzył nam oczy na ten problem. Właśnie zastanawiamy nad przeniesieniem przystanku i poprawą bezpieczeństwa dzieci - deklarował nam w czwartek.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
