Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Zielonej Górze. Nie żyje mężczyzna. W mieszkaniu był pożar

Piotr Jędzura
Piotr Jędzura
Nie wiadomo jeszcze jak doszło do śmierci mężczyzny.
Nie wiadomo jeszcze jak doszło do śmierci mężczyzny. poscigi.pl
Tragicznego odkrycia dokonano w środę, 27 września, w mieszkaniu przy ul. Fabrycznej w Zielonej Górze. Drzwi od mieszkania, na polecenie policji otworzyli zielonogórscy strażacy. W pokoju mieszkania znaleziono ciało mężczyzny i jego psa.

Wszystko wydarzyło się w środę koło godz. 11.00. Mieszkańcy jednego z bloków przy ul. Fabrycznej wezwali policję. Byli zaniepokojeni tym, że od pewnego czasu nie widzieli sąsiada. Na miejsce przyjechał patrol. Nikt nie otwierał drzwi od mieszkania.

- Zostaliśmy poproszeni przez policje o pomoc w wejściu do mieszkania – mówi bryg. Maksymiliana Koperski, zastępca komendanta zielonogórskich strażaków. Strażacy wyważyli drzwi od mieszkania. W środku dokonano makabrycznego odkrycia.

Właściciel mieszkania leżał martwy. Obok był też martwy pies. – W mieszkaniu są oznaki pożaru, który samoczynnie zgasł – informuje bryg. Koperski. To był niewielki pożar obejmujący wyposażenie mieszkania. – Zgon najprawdopodobniej nastąpił w wyniku zaczadzenia lun wypalenia się tlenu w pomieszczeniu – mówi bryg. Kowerski.

Na miejscu jest policja, która wyjaśnia jak doszło do zgonu mężczyzny.

Zobacz też: Zgwałcił i zamordował 15-latkę. Dożywocie za zbrodnię sprzed 22 lat

źródło: TVN24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska