Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramat! Brakuje krwi!

Redakcja
- Cierpię, po nocach nie śpię - narzeka 69-letni Mieczysław Adamowicz ze Słubic. W jego nodze złamał się gwóźdź. Dostanie nowy, gdy będzie krew.
- Cierpię, po nocach nie śpię - narzeka 69-letni Mieczysław Adamowicz ze Słubic. W jego nodze złamał się gwóźdź. Dostanie nowy, gdy będzie krew. fot. Krzysztof Tomicz
Chorzy w gorzowskim szpitalu błagają zdrowych, żeby oddawali krew. Z powodu jej braku ograniczono liczbę planowych zabiegów.

- Ludzie, pomóżcie mi, proszę! - błaga nas Bronisława Nazwalska. Złamała szyjkę kości udowej, powinna mieć protezę. Ale wczoraj zabieg odłożono, bo zabrakło jej grupy krwi. Szpital w Gorzowie ograniczył liczbę operacji. Dramat!

Już nie wiadomo, czy większe przerażenie budzi cierpienie 73-letniej kobiety, czy - uwaga! - tylko po dwa woreczki krwi "A" i "0" w banku krwiodawstwa w Gorzowie. Bank obsługuje całą północną część regionu! Dwa woreczki wystarczą na jedną operację. - Nie daj, panie Boże, żeby zdarzył się wypadek z wielonarządowym urazem! - ostrzega Jerzy Burlaga, szef gorzowskiej ortopedii.

Z bólu nie idzie wytrzymać

Bronisława Nazwalska czeka na zabieg, bo brakuje jej grupy 0 Rh minus. - Boli noga - mówi tylko. Pani Eugenia z łóżka obok ze współczuciem kiwa głową. - Mnie krew oddałaby rodzina, ale mąż tej pani sam jest chory - tłumaczy. A dzieci daleko: jedno w Kaliszu, drugie w Dąbrowie Górniczej. - Nie przyjadą - mówi ze smutkiem pani Bronisława.

Odłożony zabieg ma też Mieczysław Adamowicz ze Słubic. Potrzebuje A Rh minus. - 18 dni cierpię, bo najpierw miałem być w Słubicach! Nie idzie wytrzymać, noce nieprzespane. Drzemię na siedząco, taki ból. Chwyta, szarpie jak korzonki. Cały czas jestem na tabletkach - przyznaje. W nodze pękł mu gwóźdź i trzeba go wymienić. - Bez krwi nie da rady. To nie naczynie, które można podwiązać. Przy zabiegach kostnych trzeba przetaczać krew - wyjaśnia ordynator Burlaga.

To z powodu braku krwi dyrektor lecznicy ds. medycznych Piotr Dębicki zdecydował się ograniczyć liczbę zabiegów. - Dla rannych w wypadkach też jej może zabraknąć - zaznacza. W szpitalu w Zielonej Górze krew jest, ale również rezygnuje się z pojedynczych zabiegów planowych. - To sezon wypadków. Bez krwi nie uratuje się życia, nie ma zmiłuj się. Przy dużych urazach nie można czekać, że może jutro. Krew musi być tu i teraz - mówi naczelna pielęgniarka Weronika Rozenberger.

Jutro pomogą harley'owcy

Latem krwi brakuje od kilku lat, sytuacja jest wyjątkowo groźna. - Najgorsze są: czerwiec i lipiec. Młodzież wyjeżdża na wakacje, wojsko jest na poligonach, połowa pracujących na urlopach, a ta druga część pracuje za nich - powody kłopotów z krwią wylicza Zbigniew Urbaniak, szef Regionalnego Centrum Krwiodawstwa w Zielonej Górze.

W sierpniu jest lepiej, bo centrum organizuje wielkie pobieranie krwi na Woodstocku. Tak było przez ostatnie dwa lata. - Ta krew wystarcza nam na cały miesiąc - mówi dyrektor. Centrum szuka ratunku gdzie się da. W piątek mają nam przyjść z pomocą harley'owcy, którzy spotkają się w Łagowie. Oddanie krwi zadeklarowało 100 osób. Ale to ciągle mało.
- Poproszę wnuczka, żeby oddał krew dla dziadka - mówi Mieczysław Adamowicz. A żonie powie, żeby porozmawiała z sąsiadami i znajomymi. - Oni też mogą jej potrzebować. Młodzi również, przecież tyle jest wypadków - dodaje. I deklaruje, że jak wyzdrowieje, sam się zgłosi do punktu krwiodawstwa.

Gorzowianin Jakub Ważykowski odbierał wczoraj dziadka ze szpitala i od nas usłyszał o kłopotach z krwią. - Oddam jeszcze w lipcu. Nic nie wiedziałem. Dlaczego tego się nie nagłaśnia? - pyta.

Nagłaśniamy. I prosimy o krew. Dla wszystkich.

TU MOŻESZ ODDAĆ KREW OD PONIEDZIAŁKU DO PIATKU

  • Gorzów: ul. Dekerta 1, 7.00-13.00, tel. 0 95 722 92 49
  • Międzyrzecz: ul. Konstytucji 3 Maja 35, 8.00-13.00 (oprócz środy), tel. 0 95 742 82 41
  • Skwierzyna: ul. Szpitalna 5, 8.00-13.00 (oprócz czwartku), tel. 0 95 717 61 45
  • Sulęcin: ul. Dudka 15, 8.00-13.00, tel. 0 95 755 24 31 w. 234
  • Zielona Góra: ul. Zyty 21, 7.00-13.30, tel. 0 68 329 83 60
  • Żagań: ul. Szprotawska 45a, 8.00-13.00, tel. 0 68 477 69 09
  • Żary: ul. Bohaterów Getta 22, 8.00-13.00, tel. 0 68 363 03 32

    SPECJALNA ULGA PODATKOWA DLA KRWIODAWCÓW

    Honorowi dawcy mogą skorzystać ze specjalnej ulgi podatkowej (nawet jeśli wskazują konkretnego odbiorcę krwi, np. członka rodziny). Jej wysokość zależy m.in. od tego, czy oddamy krew (wycenianą na 130 zł za litr), czy osocze (170 zł), i od ich ilości. Mężczyźni mogą oddawać krew częściej (sześć razy w roku po 450 ml) i maksymalnie odliczą od dochodu 351 zł. Kobiety (cztery razy po 450 ml) - 234 zł. Ale w przypadku osocza może to być nawet 2,5 tys. zł. Aby skorzystać z ulgi, trzeba mieć dokument potwierdzający wartość takiej darowizny. Wydają go stacje krwiodawstwa.
  • Henryka Bednarska
    0 95 722 57 72
    [email protected]

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!
    Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska