MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba głębiej kopać

DARIUSZ BROŻEK, (decha) (95) 742 16 83 [email protected]
Przez dwa lata poziom wody w Głębokiem pod Międzyrzeczem spadł o ponad metr. Wody gruntowe koło Pszczewa przez rok obniżyły się o półtora. Lubuscy hydrolodzy alarmują: jesteśmy już na obrzeżach obszaru wielkopolskiej suszy.

30 lat temu pomosty na jez. Głębokiem były zalane wodą, a teraz ich końcówki są już na plaży. Zakazano skakania z pomostów do wewnętrznych basenów, bo są zbyt płytkie. - Jeśli lustro nadal będzie się obniżać, za kilka lat trzeba będzie rozbudować pomosty w głąb jeziora - mówi Janusz Iwiński z Międzyrzeckiego Ośrodka Sportu i Wypoczynku.

Trzeba głębiej kopać

Problem spadku poziomu wody dotyczy całego lubuskowielkopolskiego pogranicza.
- W minionym roku musiałem pogłębić studnię. Na szczęście wiosna była deszczowa i w tym roku jest nieco lepiej - mówi rolnik Wojciech Cyranik z Kolna pod Międzychodem.
Dr Tomasz Schubert z Pszczewskiego Parku Krajobrazowego twierdzi, że jak przyjdą upały, jeziora i stawy ponownie zaczną wysychać. - Mamy do czynienia z tzw. stepowieniem regionu - uważa. Według niego Wielkopolska już ma podobny bilans wodny jak pustynny Egipt. - Susza zagraża teraz lubuskim jeziorom i lasom - twierdzi Szubert. 100 lat temu Pszczew i Trzciel otaczało kilkadziesiąt jezior. Cześć już wyschła.

Wysychają brzozy

Mamy za sobą susze w latach 1993-1994 i 2002-2003. - Opady poniżej 400 mm rocznie, gwałtownie obniżający się poziom wód rzek oznaczają, że wody gruntowe spadły w Lubuskiem o 2-3 m - mówi Piotr Warcholak, dyrektor Wojewódzkiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Zielonej Górze.
Z 398 studni w dolinie Nysy, wody próżno szukać w 119. Kolejnych 76 wysycha. Taka strefa ciągnie się wzdłuż Nysy od dolnośląskiej gminy Pieńsk m.in. przez Przewóz, Brody, Gubin. W Lubszy jest o połowę mniej wody niż jeszcze 30 lat temu. Efekt jest taki, że gliniany grunt w Lubsku kruszeje i wiele domów pęka.
- Suszę można powstrzymać, budując zbiorniki i tamy. Potrzebnych jest też kilka deszczowych lat - mówi Warcholak. - Dziś nawet po ulewach wilgoć sięga kilka centymetrów w głąb, dalej gleba jest sucha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska