Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tu zawitał Jurand ze Spychowa

Karolina Wołotowska [email protected] 68 324 88 77
Tu do MPiK-u zawitał Jurand ze Spychowa
Tu do MPiK-u zawitał Jurand ze Spychowa Paweł Janczaruk
Dziś kończymy naszą wędrówkę po al. Niepodległości. Mijając Bachusika, gdzie kiedyś stał sławny "Grzybek", przecinamy Kupiecką i idziemy dalej Żeromskiego. Zaczynamy od domu z numerem 20.

Budynek, do którego dziś zaglądamy powstał w powstał w 1894 roku, a postawił go Fritz Mohr, który był właścicielem jeszcze kilku kamienic na tej ulicy. Na posesji przy Żeromskiego 20 (kiedyś Niederthorstrasse 10) znajdowała się firma i sklep Franza Asdeckera.

Sprzedawano tu towary żelazne i sprzęty kuchenne. W roku 1906 jego właścicielem był Alfred Scheler. Następnie Paul Sander otworzył tu sklep meblowy. Wielu starszych mieszkańców pamięta jak w tym budynku był klub nowoczesnej prasy - MPiK powstały w latach 60.- Oj, to tu po raz pierwszy, bodajże w 1969r. przyjechał Andrzej Szalawski, słynny Jurand ze Spychowa. - zachwyca się Wojciech Adamczewski. -To było niesamowite przeżycie.

Na dole lokalu znajdowała się przytulna, cicha czytelnia, w której można było przeglądać najnowszą literaturę. Na piętrze znajdowała się salka, w której organizowano pogadanki i odczyty. - Na wystawie zaś znajdowały się zdjęcia relacjonujące to, co działo się na świecie. Takie cotygodniowe wiadomości. - mówi Bogdan Rejman. Później była tam Cepelia, sklep sportowy a teraz jest sklep obuwniczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska