1/12
Tych efektów koronawirusa nikt się nie spodziewał. Jak zmienił się świat?
2/12
Pierwszą strefą chronioną było miasto Wuhan w Chinach, co...

Zamknięte miasta i kraje

Pierwszą strefą chronioną było miasto Wuhan w Chinach, co niestety nie uratowało świata przed rozprzestrzenianiem się wirusa. W Europie największym ogniskiem epidemii są obecnie Włochy. Z tego też powodu wprowadzono tzw. czerwone strefy, w których przemieszczanie się jest możliwe wyłącznie z powodu pracy, zdrowia i innych pilnych potrzeb. Wyjazd ze stref chronionych jest praktycznie zablokowany.

Początkowo strefą chronioną był objęty region Ligurii oraz kilka pojedynczych miast. Obecnie ogłoszono, iż całe Włochy znajdują się w czerwonej strefie. Kraje takie jak Austria zamknęły granice dla przyjezdnych z Włoch, zaś Izrael nie wpuszcza żadnych obcokrajowców, o ile nie posiadają środków do odbycia obowiązkowej kwarantanny.

Także Polska zadecydowała o zamknięciu granic dla cudzoziemców oraz o obowiązkowej, 2-tygodniowej kwarantannie dla Polaków wracających z zagranicy.

3/12
W związku z rosnącą paniką wywołaną epidemią, coraz więcej...

Racjonowanie towarów

W związku z rosnącą paniką wywołaną epidemią, coraz więcej osób decyduje się poczynić zapasy żywnościowe. W efekcie z niektórych sklepów znikają podstawowe produkty spożywcze. We Włoszech doszło nawet do szturmu klientów na otwarte całodobowo sklepy. Włoski rząd zapewnia jednak, że dostawy żywności będą zagwarantowane.

Również w Polsce klienci masowo wykupują środki do dezynfekcji, a także podstawowe artykuły spożywcze, takie jak makaron, ryż czy konserwy. Tesco poinformowało o wprowadzeniu racjonowania pewnych produktów żywnościowych i higienicznych, ze względu na ich masowy wykup. Od tej pory klienci będą mogli zakupić do 5 sztuk racjonowanych artykułów.

4/12
W związku z koronawirusem ze sklepów w ekspresowym tempie...

Kosmiczne ceny

W związku z koronawirusem ze sklepów w ekspresowym tempie znikają artykuły higieniczne, w tym płyny do dezynfekcji oraz maseczki. Choć te drugie nie chronią zdrowych, za to powinny być noszone przez zarażonych, wyprzedały się z aptek już dawno temu.

Co bardziej pomysłowi uznali, że wykorzystując tak wysoki popyt, można zrobić niezły interes. Tym sposobem maseczki na twarz, które powinny kosztować kilka złotych, w internecie były sprzedawane nawet po 30 zł. Jeśli w nazwie maseczka zawierała słowo "antykoronawirusowa" jej cena sięgała nawet 85 zł.

Hitem okazał się specjalny termometr na koronawirusa - można go było nabyć już za 89 zł.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Sponsorzy murem za żużlowcami Stali Gorzów. Już im wybaczyli porażkę w Lublinie

Sponsorzy murem za żużlowcami Stali Gorzów. Już im wybaczyli porażkę w Lublinie

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Wraca żużlowy klasyk. Falubaz Zielona Góra jedzie do Leszna!

Zobacz również

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Nagie wdzięki pod prysznicem najseksowniejszej siatkarki świata. Prowokacyjnie ujęcia

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!

Mnóstwo śmieci w Parku Narodowym Ujście Warty. To jakiś koszmar!