- Opieka nad maluchami łatwa nie jest, ale za to satysfakcja - ogromna! - przyznaje personel oddziału intensywnej terapii i patologii noworodka szpitala w Zielonej Górze.
To właśnie ten oddział uzyskał najwięcej, bo aż 389 głosów.
Pracują tu lekarze, położne, pielęgniarki i sekretarki medyczne. W sumie ponad 30 osób.
Nieustanna obserwacja biofizyczna noworodków, ich karmienie i przewijanie, a nawet…
ważenie pieluszek - to ich chleb powszedni.
Jadwiga Janiszewska, jako pielęgniarka opiekuje się noworodkami już od 30 lat. - Przy takim pacjencie zawsze towarzyszy nam pełna mobilizacja umysłowa i fizyczna - opowiada.
Położna, Magdalena Kurant na tym oddziale spędziła już 15 lat. Teraz do zawodu przygotowuje studentów. - Ta praca wymaga pewnych predyspozycji - zaznacza. - A i my sami wciąż musimy się dokształcać.
Personel nie ukrywa, że czasami bywa naprawdę ciężko. - Ale wystarczy choćby tydzień wolnego, by odetchnąć i już wracamy tu jak na skrzydłach - przyznaje Ewa Wierzbicka-Zewar. - Bo każda z nas zostawia tu cząstkę siebie.
Niektóre maluchy trafiają tu w bardzo ciężkim stanie. - Ale cuda się zdarzają - mówią pielęgniarki. A za dowód niech posłuży cała ściana zdjęć, pocztówek i listów z podziękowaniami od szczęśliwych rodziców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?