Przypomnijmy: 14 grudnia 2010, pod lokalem przy ul. 9 Maja zjawił się komornik, w celu eksmisji rodziny Aleksandra Ostrowskiego. Asystowali mu policjanci, ponieważ poprzednie próby, ze względu na opór mieszkańców, nie przyniosły skutku. Przed drzwiami mieszkania doszło do szarpaniny i przepychanek z członkami organizacji Inicjatywa Pracownicza, popchnięty komornik przewrócił się na schodach. Policja w końcu opanowała sytuację, skuła kilku członków zamieszania, w tym A. Ostrowskiego i zawiozła ich na komisariat. W tym czasie, komornik nie mogąc dostać się do lokalu drzwiami, wszedł do mieszkania przez wybite okno...
Dziś w związku z tamtymi wydarzeniami, pięć osób otrzymało zarzuty o "próbę zmuszenia przemocą policjantów i komornika do zaniechania wykonywania czynności służbowych". - Osoby te pochodzą z różnych części kraju, co początkowo utrudniło prowadzenie sprawy. Akt oskarżenia wydaliśmy 29 lipca - wyjaśnia prokurator rejonowy Łukasz Wojtasik.
Co powiedzieli nam oskarżeni uczestnicy eksmisji? Jak wygląda sprawa przeciwko komornikowi i policji, którą złożyła w sądzie Inicjatywa Pracownicza? Przeczytasz o tym w piątek 5 sierpnia w papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" na terenie powiatu nowosolskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?