Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukradł auto w Niemczech. Pijany próbował przekroczyć granicę w Świecku

Materiały straży granicznej, oprac. (pik)
Skradziony samochód został zabezpieczony przez policję.
Skradziony samochód został zabezpieczony przez policję. Materiały straży granicznej
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Świecku odzyskali kradziony samochód o wartości 110.000 zł. Zatrzymali również kierowcę pojazdu, który prowadził pomimo cofniętych uprawnień, a w wydychanym powietrzu miał ponad promil alkoholu.

We wtorek, 17 października, funkcjonariusze ze Świecka, na drodze nr 2 zatrzymali do kontroli wjeżdżający do naszego kraju samochód marki nissan qashqai, na niemieckich numerach. Kierowca, 35-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego, nie posiadał żadnych dokumentów pojazdu, co świadczyło że auto pochodzi z kradzieży na terenie unii.

W szczegółowej kontroli okazało się, że kluczyk jest podrobiony a numery rejestracyjne pochodzą od innego samochodu. Sprawdzenie pojazdu potwierdziło podejrzenia funkcjonariuszy. Nissan został skradziony na terenie Niemiec. Dokonane sprawdzenia wykazały, również że mężczyzna ma zabrane prawo jazdy. Jakby tego było mało, okazało się, że zatrzymany mężczyzna ma ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Odzyskany samochód o wartości 110 000 zł, został zabezpieczony na parkingu strzeżonym, a zatrzymany mężczyzna został przekazany funkcjonariuszom w Słubicach. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara więzienia nawet do lat 10.

Zobacz też: 3 promile we krwi miała 28-latka zatrzymana za kierownicą auta w Wolborzu. W samochodzie przewoziła 3-miesięcznego synka. Fumkcjonariusze o pijanym kierowcy dostali zgłoszenie w środę wieczorem. O szczegółach Ilona Sidorko z piotrkowskiej komendy policji.

Przeczytaj również:Zmuszał 33-latkę do prostytucji. Kobietę odbijała policja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska