Po godz. 3.00 w nocy policjanci patrolujący miasto zobaczyli, że z tyłu przedszkola przy ul. Saperów drzwi balkonowe są uszkodzone i otwarte, a przy nich znajdują się świeże ślady obuwia. Jednym z patrolujących był przewodnik psa, który wrócił do komendy po czworonoga. Pies natychmiast podjął trop i prowadząc policjantów przez centrum miasta, doprowadził ich do budynku dworca PKS, który znajduje się po drugiej stronie miasta!
Funkcjonariusze sprawdzili jedną z piwnic, gdzie znaleźli plecak i reklamówkę ze słodyczami. Pod stertą kartonów ukrywał się poszukiwany mężczyzna.
21-latek jest dobrze znany strzeleckim policjantom. Ma na swym koncie kilkadziesiąt włamań. Wcześniejsze zakończyły się dla niego wyrokami. Przed zatrzymaniem miał w toku prowadzone kolejne sprawy za włamania, a w przeszłości był także zatrzymany z kompletem wytrychów.
Słodycze zostały skradzione z czterech paczek świątecznych dla przedszkolaków. Wartość każdej to 25 zł. Mężczyzna przy dzisiejszym i wcześniejszych włamaniach twierdził, że robił to z głodu, by przeżyć. Grozi kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?