1/15
Dziury, kałuże i wielki kłopot - tak w wielkim skrócie można opisać sytuację na ulicy Wodnej w Płotach.
2/15
Mieszkańcy Wodnej w Płotach mają dość. Mówią, że ich interwencje nic nie dają, a do posesji nie da się dojechać.
3/15
- Równanie tej drogi dwa razy do roku nie zdaje egzaminu! - mówią.
4/15
Trasa ma być regularnie rozjeżdżana przez ciężki sprzęt. Na ulicy jest więc i problem z dojazdem, i bezpieczeństwem mieszkańców.