Ok. godz. 8.00 na krajowej "trójce" w okolicach Sulechowa kierujący renault nie opanował samochodu. Jego auto uderzyło przodem w bok dostawczego peugeota.
Na szczęście, nikt nie został ranny. Na miejscu nie było też większych utrudnień, choć ruch odbywał się nieco wolniej.
Szczęścia nie mieli również kierowcy dwóch samochodów osobowych, które otarły się w Swarzynicach w gminie Trzebiechów.
Kobieta kierująca fordem escortem podczas wyprzedzania innego samochodu wpadła w poślizg. Jej autem zaczęło rzucać. Ford otarł bokiem samochód nadjeżdżający z przeciwka. Nikomu, na szczęście, nie nic się nie stało.
Z relacji naszego reportera wynika, że winna z pewnością jest oblodzona nawierzchnia w tym miejscu.
Z kolei w piątek około 9.00, na drodze z Wędrzyna do Trzemeszna doszło do nietypowej kolizji dwóch samochodów osobowych. Kierowca bmw zahaczył wyprzedzane przez siebie renault. Oba auta dachowały.
- Przyczyną zdarzenia była śliska droga - informuje Alina Słonik, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Sulęcinie. Trzy jadące samochodami osoby trafiły do szpitala na badanie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Droga jest już przejezdna.
Uważajcie na siebie! Na drogach jest naprawdę ślisko. Miejscami, w zacienionych miejscach na drogach jest po prostu lód. Warto zdjąć nogę z gazu, aby bezpiecznie dojechać do celu.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
