Strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali wczoraj o godzinie 18.50. Do akcji wysłano cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej i sześć zastępów ochotników. Paliły się opuszczone budynki były zakładów drzewnych przy ul. Jeziornej. - Pożar tylko groźnie wyglądał, ale nie było zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, bo budynki stały na uboczu - tłumaczy Artur Woroch z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Myśliborzu.
Strażacy walczyli z pożarem niespełna osiem godzin. Już teraz można powiedzieć, że niemal na pewno przyczyną pożaru było podpalenie. - Budynek miał odłączone wszystkie media, nie ma w nim prądu, ani gazu - wyjaśnia A. Woroch.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?