W Głogowie bezdomne zwierzęta mają swój kąt

Schronisko znajduje się na terenie Huty Miedzi Głogów, w okolicy Wróblina Głogowskiego, kilkanaście kilometrów od Głogowa. Dawne, opuszczone budynki na własny koszt wyremontowała gmina miejska. Zbudowano pomieszczenia i wybiegi dla zwierząt. Trzeba przyznać, że bezdomne zwierzaki będą tu miały bardzo dobre warunki.

Schronisko prowadzi konsorcjum stowarzyszenia Amicus, PHU Juras oraz firmy Orivet, które wygrało przetarg. Można więc powiedzieć, że zwierzęta znajdą się w rękach fachowców. Już teraz w schronisku przebywa 12 psów przekazanych z tymczasowego miejskiego azylu. To są bardzo ładne psiaki, aż dziw, że zostały porzucone.

- Odrobaczyliśmy je, odpchliliśmy, zaczipowaliśmy. Wszystkie są pod opieką weterynarza i mają założone książeczki zdrowia. Są karmione najlepszą karmą, a wkrótce będą u nas przechodzili praktyki zawodowe przyszli groomerzy. Będą pieski kąpali, czesali i strzygli - mówi Maria Zięba z Amicusa.

W sumie w schronisku są 64 miejsca dla psów. Każdy ma do dyspozycji swój kojec z budą, niektórzy szczęściarze będą mieli nawet wybiegi. Ponadto są także duże wybiegi, na świeżym powietrzu.

Każdy pies ma już nadane imię, opiekują się nimi wolontariusze. Elvis jest w typie labradora. Dzieci przyprowadziły go do lecznicy weterynaryjnej, bo krążył po jednym z osiedli. Jest także prawdziwy pitbull, który także błąkał się po ulicach.

- Wkrótce zaczynamy akcję, będziemy namawiali głogowian do adopcji tych bezdomnych zwierząt. Bo tutaj mają tylko tymczasową przystań - mówi M. Zięba.
Jest także kociarnia, w której na razie przebywa jeden kotek. Do schroniska mogą trafiać także ptaki i inne. Będzie w nim także działał punkt utylizacji martwych zwierząt.

- Przez całą dobę ktoś tu będzie dyżurował - zapewnia szefowa Amicusa. - Szukamy wolontariuszy, którzy będą nam pomagać.
Jedną z wolontariuszek jest Jagoda Kosmala, która codziennie przychodzi opiekować się zwierzętami. Sprząta, karmi, bawi się z nimi i wyprowadza je na spacer.