Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Głogowie ktoś zostawił psa, żeby skonał w mękach

(don)
W trakcie spaceru nad Odrą 19-latek znalazł szczeniaka skrępowanego taśmą izolacyjną. Uratował go, zaopiekował się i poszedł z nim do weterynarza, a także zawiadomił policję.

Znaleziony pies miał związany pysk i tylne łapy. Najwyraźniej ktoś go tam zostawił, żeby skonał w mękach. Policja zajęła się tą sprawą i ustala, kto uwięził zwierzę i zostawił na pastwę losu. 19-latek nie od razu zdecydował się zawiadomić policję o znalezionym szczeniaku, ale dopiero wtedy, kiedy szedł z nim przez miasto, a pies nagle skręcił do klatki w bloku i zaczął drapać w drzwi.

Głogowianin do nich zapukał, otworzył mu mężczyzna, który przyznał, że właścicielką psa jest jego żona. Powiedział też, że nie ma pojęcia jak to się stało, że pies znalazł się skrępowany nad Odrą. Po czym zamknął 19-latkowi drzwi przed nosem. Ten rozmawiał także z sąsiadami, którzy pamiętali psa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska