W Gorzowie nad Wartą pojawił się nowy gość

[galeria_glowna]
W wodach Warty pływa solidny i duży, ale niegroźny bóbr. Powoli zbiera gałęzie i leniwie zanosi je w ukryte w zaroślach miejsce. Potem znów wychodzi, rwie z drzew gałęzie ile sił i wraca do kryjówki.

- Przy moście jest bóbr! Zróbcie mu zdjęcie, bo to niecodzienne zjawisko - powiadomił nas Czytelnik. Poszliśmy na miejsce. Faktycznie, był tam bór. Zwierzę od początku swojego pojawienia się budzi zainteresowanie wśród przechodniów. Ludzie zatrzymują się, obserwują. Nie straszny jest chłodny wiatr, który daje się dziś we znaki nad Wartą. Bobra bowiem nieczęsto się widuje.

Obserwują zatem i ci młodsi i starsi, kobiety i mężczyźni. Pan Andrzej jest zainteresowany naszym gościem tak samo, jak wnuki z którymi jest na spacerze. Wszyscy, razem ze mną, bacznie wyczekują ponownego pojawienia się zwierzaka. W końcu jest, wychodzi! A o wyłonieniu się zza zarośli budzi niemałe emocje. I dorośli i dzieci wskazując palcem krzyczą - Tam jest!

Zatem kto chce zobaczyć nowego mieszkańca Gorzowa musi wybrać się nad most i cierpliwie poczekać. A to na pewno się opłaci.

Bobra wytropił też dziennikarz obywatelski portalu Moje Miasto Gorzów Andrzej Sibera. Jego tekst i zdjęcia możesz zobaczyć tutaj: Dzisiaj w centrum Gorzowa spotkałem bobra i to dosyć sporego