Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gorzowskim parku powstaje lapidarium

(roch)
Przy układaniu kostki brukowej pracuje Marek Kowalski
Przy układaniu kostki brukowej pracuje Marek Kowalski fot. Kazimierz Ligocki
- Jak nam urzędnicy nie będą przeszkadzać, to roboty zakończą się jeszcze w kwietniu - żartuje Wawrzyniec Zieliński z firmy Poraj. To jego ludzie rozbudowują już istniejące lapidarium w parku Kopernika. Już można oglądać wkopane w ziemię granitowe słupy, do których zamocowane będą nagrobki.

W ten sposób kończy się awantura o wykopane podczas budowy drogi przez park niemieckie płyty nagrobne. Park bowiem do 1975 r. był największym landsberskim cmentarzem ewangelickim.

Nekropolię najpierw przebudowano na park, a następnie podzielono trasą średnicową. Podczas ekshumacji firma W. Zielińskiego za zgodą magistratu zabezpieczyła nagrobki.

A potem urzędnicy odwrócili kota ogonem i oskarżyli go ... o przywłaszczenie sobie tych płyt. W końcu ktoś w urzędzie poszedł po rozum do głowy i wynegocjował porozumienie. - Miasto zapłaciło mi za przechowywanie płyt i zleciło rozbudowę już istniejącego lapidarium, - mówi W. Zieliński.

Sprawa była o tyle kontrowersyjna, ponieważ w już istniejącym lapidarium firma, która je budowała, zamontowała płyty wykopane w innych miejscach, a nie w parku Kopernika. O rozbudowę tego miejsca i godne upamiętnienie zmarłych zabiegali także byli mieszkańcy z nieistniejącego już ziomkostwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska