W Lubniewicach woda w kąpieliskach jest już czysta! Znów można się bawić

O kłopotach pisaliśmy w czwartkowej "GL". Standardowe badanie, jakie na kąpieliskach co dwa tygodnie przeprowadza sanepid, wykazały, że woda przy plaży miejskiej oraz Ośrodku Wypoczynkowym Kaczy Dołek nie nadaje się do kąpieli.

We wtorek sanepid kazał zamknąć oba miejsca. Przy Kaczym Dołku nad jeziorem Krajnik zakwitły sinice, z kolei w wodzie przy plaży miejskiej nad Lubiążem inspektorzy wykryli nadmierną ilość bakterii paciorkowca kałowego. Prawdopodobnie zanieczyszczenia trafiły do jeziora wraz ze spływającym, po obfitych opadach, deszczem. Jednak mimo zakazu i ostrzeżenia ludzie i tak korzystali z kąpieliska miejskiego (po kąpieli w wodzie z paciorkowcem można mieć problemy z układem pokarmowym, moczowym, płucami, skórą, mogą wystąpić nudności, wymioty, a w skrajnych przypadkach, u osób z osłabioną odpornością, może dojść do posocznicy).

- W przypadku paciorkowca może to być krótkotrwałe zanieczyszczenie. Zasugerowałem burmistrzowi, by gmina na własny koszt zleciła powtórne badania - mówił nam w środę powiatowy inspektor z Sulęcina Artur Krysik. Mirosław Jaśnikowski zgodził się na takie rozwiązanie. To była dobra decyzja, bo powtórne badania wykazały, że woda nadaje się do kąpieli.

- Biała flaga już wisi, można się kąpać - zadzwonił do nas z dobrą nowiną także ratownik Krzysztof Mirowicz.

Lubniewice to jedna z najbardziej urokliwych miejscowości turystycznych w naszym województwie. Nazywane są nawet Perłą Ziemi Lubuskiej.