– Po konsultacjach z kierownikami drużyn i zawodnikami oraz trenerami podjąłem taką decyzję. Stan toru nie pozwalał na bezpieczne przeprowadzenie tych zawodów. Deszcz, który pojawił się w trakcie próby toru sprawił, że tor się „rozpłynął”. Nie było różnicy zdań wśród zawodników. Zawodnicy z obu drużyn stwierdzili, że nie ma możliwości bezpiecznego rozegrania zawodów – powiedział sędzia Paweł Słupski.
Nie pozostaje nam nic innego, jak uzbroić się w cierpliwość.
Alan Rogalski
Obserwuj autora tekstu na Twitterze
Chcesz na bieżąco śledzić sportowe newsy z Ziemi Lubuskiej, Polski oraz świata? Polub naszą stronę na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?