Nowosolska prokuratura wszczęła już śledztwo w tej sprawie. Ustalono, że 14 lipca w oknie na pierwszym piętrze jednego z budynków w mieście pojawiła się 36-latka. Kobieta była pijana. W rękach trzymała niespełna dwuletnie dziecko.
Kobieta wystawiła dziecko za okno chcąc wyrzucić je na asfalt. Trzymała malucha na wyprostowanych rękach. Do tragedii nie doszło dzięki reakcji ojca dziecka.
36-latka została zatrzymana i przesłuchana. - Odmówiła składania wyjaśnień - informuje prokurator Grzegorz Szklarz z zielonogórskiej prokuratury okręgowej. Kobieta usłyszała już zarzuty narażenia dziecka na utratę zdrowia. Przesłuchano także świadków zdarzenia oraz konkubenta podejrzanej.
36-latka trafiła pod policyjny dozór. - Grozi jej kara do trzech lat więzienia - mówi prokurator Szklarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?