Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W okolicach Pełczyc wyprzedzał wojskową kolumnę, skończył w rowie [ZDJĘCIA]

oprac. (pik)
Do kraksy doszło na śliskiej drodze. Jak twierdzi nasz Czytelnik, kierowca osobowego auta zaczął wyprzedzać kolumnę wojskowych pojazdów. Już niemal kończył swój manewr, gdy stracił panowanie nad pojazdem. Informację i zdjęcia z tego zdarzenia otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Emila. Kraksa wydarzyła się niedaleko Pełczyc, kilka kilometrów na północ od granicy województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego. Jak relacjonuje nasz Czytelnik, kierowca samochodu osobowego rozpoczął manewr wyprzedzania kolumny amerykańskich, wojskowych pojazdów. - Kierowca już niemal kończył manewr, gdy nagle jego auto wpadło w poślizg. Nie wiem, czy zahaczył o prowadzący konwój samochód, czy nie, ale samochód osobowy wpadł do rowu - mówi nasz Czytelnik. Całe zdarzenie miało miejsce w czwartek, 5 stycznia, około godziny 16.30.Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Warunki do jazdy są bardzo trudne. Na północy lubuskiego (i nie tylko) sypie śnieg. Ujemna temperatura sprawia, że śnieg nie topnieje i pozostaje na jezdni. W otwartym terenie, na polach i łąkach, można się dodatkowo spodziewać nawiewania śniegu na jezdnię z poboczy. Taka pogoda ma się utrzymywać do piątkowego poranka.Godz. 19.40Jak dowiedzieliśmy się, kierowca pierwszego wojskowego pojazdu przyznał, że jechał drogą zbyt szeroko i zepchnął samochód osobowy z jezdni.Zobacz też:  Karambol pod Iłową. Zderzyły się trzy ciężarówki [ZDJĘCIA]
Do kraksy doszło na śliskiej drodze. Jak twierdzi nasz Czytelnik, kierowca osobowego auta zaczął wyprzedzać kolumnę wojskowych pojazdów. Już niemal kończył swój manewr, gdy stracił panowanie nad pojazdem. Informację i zdjęcia z tego zdarzenia otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Emila. Kraksa wydarzyła się niedaleko Pełczyc, kilka kilometrów na północ od granicy województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego. Jak relacjonuje nasz Czytelnik, kierowca samochodu osobowego rozpoczął manewr wyprzedzania kolumny amerykańskich, wojskowych pojazdów. - Kierowca już niemal kończył manewr, gdy nagle jego auto wpadło w poślizg. Nie wiem, czy zahaczył o prowadzący konwój samochód, czy nie, ale samochód osobowy wpadł do rowu - mówi nasz Czytelnik. Całe zdarzenie miało miejsce w czwartek, 5 stycznia, około godziny 16.30.Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Warunki do jazdy są bardzo trudne. Na północy lubuskiego (i nie tylko) sypie śnieg. Ujemna temperatura sprawia, że śnieg nie topnieje i pozostaje na jezdni. W otwartym terenie, na polach i łąkach, można się dodatkowo spodziewać nawiewania śniegu na jezdnię z poboczy. Taka pogoda ma się utrzymywać do piątkowego poranka.Godz. 19.40Jak dowiedzieliśmy się, kierowca pierwszego wojskowego pojazdu przyznał, że jechał drogą zbyt szeroko i zepchnął samochód osobowy z jezdni.Zobacz też: Karambol pod Iłową. Zderzyły się trzy ciężarówki [ZDJĘCIA] Czytelnik Emil
Do kraksy doszło na śliskiej drodze. Jak twierdzi nasz Czytelnik, kierowca osobowego auta zaczął wyprzedzać kolumnę wojskowych pojazdów. Już niemal kończył swój manewr, gdy stracił panowanie nad pojazdem. Informację i zdjęcia z tego zdarzenia otrzymaliśmy od naszego Czytelnika Emila. Kraksa wydarzyła się niedaleko Pełczyc, kilka kilometrów na północ od granicy województwa lubuskiego i zachodniopomorskiego. Jak relacjonuje nasz Czytelnik, kierowca samochodu osobowego rozpoczął manewr wyprzedzania kolumny wojskowych pojazdów. - Kierowca już niemal kończył manewr, gdy nagle jego auto wpadło w poślizg. Nie wiem, czy zahaczył o prowadzący konwój samochód, czy nie, ale samochód osobowy wpadł do rowu - mówi nasz Czytelnik. Całe zdarzenie miało miejsce w czwartek, 5 stycznia, około godziny 16.30. Warunki do jazdy są bardzo trudne. Na północy lubuskiego (i nie tylko) sypie śnieg. Ujemna temperatura sprawia, że śnieg nie topnieje i pozostaje na jezdni. W otwartym terenie, na polach i łąkach, można się dodatkowo spodziewać nawiewania śniegu na jezdnię z poboczy. Taka pogoda ma się utrzymywać do piątkowego poranka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska