Wstrząsy miały osiem stopni w dziesięciostopniowej skali górniczej. To około cztery stopnie w skali Richtera. Osoby mieszkające w rejonie wstrząsów relacjonują, że w mieszkaniach przesuwały się meble i inne sprzęty domowe, trzeszczały framugi okien.
Jak mówi TVN24 Anna Osadczuk z KGHM Polska Miedź, kopalnie prowadzą dwa razy dziennie, o godzinie 6 i 18, tak zwane strzały kontrolowane. Wprowadzane są ładunki wybuchowe, rozkruszające skały. W takiej sytuacji pod ziemią w rejonie strzałów nie ma ludzi. Jak zapewnia Osadczuk, dzisiejszy wybuch był w pełni kontrolowany i nikt w nim nie ucierpiał.
Europejskie Centrum Sejsmologiczne podało, że wstrząsy w rejonie Polkowic miały
4,9 stopni w skali Richtera.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?