W Sławie modne są wyjazdowe studniówki

Na razie młodzi ludzie, szczególnie przyszłe maturzystki biegają po sklepach w poszukiwaniu odpowiednich kreacji. Na inwazję szykują się zakłady kosmetyczne i salony fryzjerskie. A rodzice muszą złapać się za kieszeń. Jak szacują maturzyści, absolutne minimum na wyszykowanie się na taką imprezę to 500 zł.

We powicie młodzież z trzech szkół ostro przygotowuje się do zabawy. Większość już ćwiczy kroki do najważniejszego tej jednej nocy tańca - poloneza.

Zmieniają klimat

Uczniowie ze sławskiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych wyjeżdżają na tę wyjątkową noc. - Rodzice i uczniowie wybrali ośrodek w Boszkowie - zdradza dyrektor placówki Władysław Stępczak. - To sprawdzone miejsce, bo jeden rocznik już się tam wcześniej bawił.

W Sławie modne są takie wyjazdowe imprezy. Przed rokiem uczniowie bawili się w Wieleniu. Choć we własnym mieście nie brakuje ośrodków, z których mogliby skorzystać. Je częściej wybierają jednak uczniowie z innych miast.
W sumie z zaproszonymi gośćmi na studniówce ZSP bawić się ma ponad 100 osób.

Obejrzą zdjęcia

We Wschowie będzie bardziej tradycyjnie. Tutaj też odbywać się mają dwie największe studniówki. Każda na około 200 osób. I Liceum Ogólnokształcące bawić się będzie 24 stycznia w auli swojej szkoły. - Zdaje się tylko przed czterema laty studniówka odbywała się poza szkołą - opowiada dyrektor ogólniaka Elżbieta Przygoda. - Od tamtego czasu imprezy nie wędrowały już poza szkołę.
Także cztery klasy bawić się będą w I Zespole Szkół we Wschowie. Więc studniówki mają być porównywalne pod względem wielkości. Bal w I ZS odbędzie się w walentynki i ma być kończącym studniówkowy sezon w szkołach powiatu wschowskiego.

Dla młodzieży mamy dobrą wiadomość. Fotorelacje z każdej studniówki będzie można zobaczyć na www.gazetalubuska.pl