- Taką inwentaryzację powtarzamy co pięć lat - wyjaśnia starszy bibliotekarz Halina Woźniak. - Każdy tytuł nanosimy do protokołów. Dzięki temu wiemy, ile książek niestety skradziono. Przy ostatnim skontrum stwierdziliśmy brak 200 egzemplarzy. Najczęściej giną te nowe.
Na początku braki uznaje się za względne, ponieważ zdarza się, że po czasie część uznanych za zaginione podręczników zostaje odniesiona.
Ważna informacja dla czytelników: przed inwentaryzacją nie trzeba oddawać lektur. Temu, kto nie zdążył jeszcze zaopatrzyć się w solidny zapas książek przypominamy, że podczas wakacji biblioteka jest czynna wyjątkowo do godz. 16.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?